9/14/2015

Arabia Saudyjska przyjęła 2,5 mln Syryjczyków

Oświadczenie ze strony Saudyjskiej Agencji Prasowej (skrót)

1. Arabia Saudyjska  przyjęła około 2,5 mln Syryjczyków od początku konfliktu. W celu zapewnienia im godności i bezpieczeństwa, KSA przyjęła zasadę, że nie traktuje ich jako uchodźców i nie umieszcza ich w obozach dla uchodźców. Dano im swobodę poruszania się po kraju i tym, którzy chcą pozostać w Arabii Saudyjskiej (kilkaset tysięcy) nadano prawo pobytu, pozostali uzyskali status  rezydentów. Uprawnia to do otrzymania bezpłatnej opieki medycznej, podjęcia pracy i nauki.  
Na podstawie dekretu królewskiego z 2012 do szkół publicznych zostali przyjęci syryjscy studenci. (na dzień dzisiejszy jest ich około 100.000 )
2. Arabia Saudyjska podjęła działania mające na celu  zapewnienie wsparcia i opieki dla milionów syryjskich uchodźców w sąsiednich krajach, takich jak Jordania, Liban i innych. Pomoc humanitarna (zarówno finansowa jak i rzeczowa) jest prowadzona w porozumieniu z rządami krajów przyjmujących uchodźców oraz z międzynarodowymi organizacjami humanitarnymi . 
3. Wartość dotychczasowej pomocy humanitarnej wynosi ok. 700 mln USD. W ramach tej kwoty wybudowano specjalistyczne kliniki medyczne (m.in. w jordańskim obozie dla uchodźców Zaatari,) opłacono czynsz i zapewniono utrzymanie wielu syryjskim uchodźcom w Libanie, zorganizowano akcje szczepień, przekazano żywność itd.

osiedle domów kontenerowych w Jordanii sfinansowane przez Arabię Saudyjską


37 komentarzy:

  1. Dzieki za ten post. Mam już trochę dość argumentów typu, my w Polsce nie będziemy się poczuwać do pomocy uchodźcom jak nawet kraje muzułmańskie nie robią niczego. Tutaj konkretne dane, mogą być przydatne w dyskusji na ten temat.
    Ilona

    OdpowiedzUsuń
  2. Kontenery? Czy jest w nich klimatyzacja? Wyobraża sobie Pani Gata, taka propozycję w np Czechach? Albo w Polsce?
    Dla mnie KSA się wybiela. Wiem, że Państwo lubią Arabię Saudyjską, ale dla mnie nie zrobili nic Oprócz deklaracji wybudowania meczetów w Niemczech. Tam (tj do KSA) Syryjczycy nie walą drzwiami i oknami. A może ten post i ilustracja to ironia, jak to kraj bogaty pomaga swoim "ziomkom" w wierze?
    Nie wiem, czy gazety piszą o odwiedzinach Dudy. http://niezalezna.pl/70770-pierwszy-prezydent-w-swiatyni-tatarow, a Merkel mówi, że jednak może przyjąć wszystkich.


    Kto na tym wszystkim zyskuje? Oprócz francuskiej konsul honorowej, która sprzedawała łodzie http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Konsul-honorowa-Francji-w-Turcji-sprzedawala-migrantom-lodzie,wid,17841200,wiadomosc.html
    "Ktosie" pozbywają się swych problemów i wpychają do Europy.
    Karola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś chyba poszło nie tak po myśli Niemców, bo zaostrzyli kontrolę na granicy, a teraz robią to inne kraje europejskie. Więc jak widać Europa też nie jest taka pełna współczucia i humanitaryzmu http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Wegry-przed-15-wrzesnia-rosnie-fala-imigrantow,wid,17844423,wiadomosc.html

      Usuń
    2. Zjadło mi "nie" , a Merkel mówi, że jednak NIE może przyjąć wszyskich.
      Doczytalam, że kontrole na granicach to tylko "niemiecki wariant przesłania", cokolwiek to znaczy. I jeszcze "Ale także akt odwagi. Niemiecki rząd będzie teraz jeszcze mocniej niż przedtem zabiegał o uczciwą i solidarną politykę europejską wobec uchodźców" - czytamy w "Berliner Morgenpost"
      Karola

      Usuń
  3. No i to są konkrety, z którymi trudno dyskutować. Dzięki za ten post, bardzo, bo ja już sama nasiąknęłam przekonaniem, że oto KSA zamyka przed uchodźcami granice, odmawia pomocy. Skąd te opinie, że KSA uchodźcom pomóc nie chce? Pewnie to za mało, za mało, za mało. Znowu smutno się robi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli tzw "uchodzcy" uwazaja ze pomoc im to tylko setki euro zasiłków to tak jest. Jak pojada do KSA to nie dostana 300eur miesiecznie "kieszonkowego" (co to k... jest?) i perspektywy na mieszkanie socjalne za darmo

      Usuń
    2. Takie posty jak "mamy ammara" powalają , odbierają mowę, są jak konkrety narysowane...na papierze. Agat

      Usuń
    3. sln, no ok, ale to zdaje się nie uchodźcy podają informacje w prasie? Nie oni wyliczają co i u kogo dostali, więc to nie jest ich ocena sytuacji, jak rozumiem, za to różne źródła oceniają ją różnie, a rozbieżności są naprawdę duże...

      Agat, Twój komentarz do mojego jest za to tak konkretny i przepełniony informacją, ze kompletnie nie wiem o co Ci chodzi. Za to mowę odebrało, i to chyba nie tylko mi, pod Twoim o katastrofie w Mekce. Czysty konkret.

      Usuń
    4. Jaką pomoc oferuje Jordania? Podaj konkrety.
      Ile osób przyjęła Jordania? Jak będzie wojna to przyjmiesz mnie i moją rodzinę? Ale chcę chodzić ubrana jak w Europie, bez męskiego opiekuna.Jeść wieprzowinę. Acha i Jordania wybuduje mi kościół? A g.... kuku
      Obudż się Mamo Ammara, Europę zalewają Arabowie. Myśłisz, że Węgry wprowadziły stan wyjątkowy ot tak sobie? Z nudow budują mury?
      Ni rozumiesz, że ta niby pomoc Arabii Saudyjskiej to zwykła ściema?
      Karola

      Usuń
    5. Jordania przyjęła setki tysięcy Palestyńczyków, którzy do tej pory tam żyją.
      Poczytaj o tym nawet w necie, zamiast jatrzyc na blogach.

      Usuń
    6. Karola, kiepsko trafiłaś akurat jeśli chodzi o Jordanię.
      Konkrety:
      1 / Jordania to kraj, w którym mieszka ok 6 mln ludzi (mówi się oficjalnie o 5, ale jn....), składa się z 4 milionów Palestyńczyków (w dużej mierze już rezydentów bądź z paszportami Jordańskimi, ale kiedyś byli to po prostu uchodźcy, zresztą stale napływają nowi). W tej chwili szacuje się, że mamy tu około 600 tyś Syryjczyków. Nie znam liczby Irakijczyków i Egipcjan, ale też jest ich tu trochę. 6 mln - 5 mln = 1 mln. W Jordanii mieszka 1 mln Jordańczyków, a te 600 tyś Syryjczyków to dla kraju słabo rozwiniętego jak Jordania ogromne obciążenie. Ale dajemy radę, tak dajemy radę również wspierając uchodźców osobiście (z podatku i z darów, które przekazujemy) i kosztem pewnych niedogodności osobistych - np płacimy za prywatną szkołę dziecka więcej, niż dotychczas (prawie 1000 zł w skali roku), a w klasach zamiast wcześniej 18 jest już do 28 dzieci. W szkołach państwowych nawet powyżej 50-ciu i dlatego, choć nas na to nie stać, zapisaliśmy dziecko do prywatnej. Do klasy 18-osobowej, no ale cóż. Da się żyć i nie opluwać uchodźców, mogę wymieniać więcej i więcej.
      2 - Kościoły tu są i pewnie nie byłoby problemu wybudować kolejnego;
      3 - Można chodzić tu ubranym tak jak ma się ochotę (zakrywać twarz albo odkrywać nogi - co tam kto lubi i co komu do szczęścia potrzebne),
      4 - chodzić bez męskiego opiekuna, że w Jordanii nie wolno? Haha. Ja wyjeżdżam zagranicę z dzieckiem za rękę i nie potrzebuję zgody męża (mam to zagwarantowane konstytucją) ani na wyjazd mój, ani dziecka, to zdaje się tym bardziej, żeby wyskoczyć po mleko, prawda? A już z pewnością męskiego opiekuna nie potrzebuje Europejka.
      5 - skoro można tu kupić alkohol (legalnie) to pewnie też można wieprzowinę. Nie wiem gdzie, bo nie jem z przekonania i wyboru, ale jak trzeba - to się dowiem.
      Stereotypy, uprzedzenia i niewiedza. Ot co.

      Usuń
    7. Jątrzy to Joanno, i to obrzydliwie, to pan Gross. Aż prosi się dodać, że Izrael zamknął granice. A z "chodzeniem po blogach" i awanturowaniem przeze mnie to coś Ci się przyśniło niewiasto. A ten lubię i zaglądam.
      Szach perski przyjął dzieci i kobiety, które to były deportowane na Syberię, a nie setki tysięcy młodych i agresywnych mężczyzn z różnych krajów. I to pod naciskiem Anglików.
      WIelbłąd czyta wp.pl, tez tam zaglądam http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Oto-jak-bogate-panstwa-arabskie-pomagaja-syryjskim-uchodzcom,wid,17845824,wiadomosc.html
      http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Arabskie-glosy-ws-uchodzcow-w-Europie,wid,17837197,wiadomosc.html
      Ktoś zarabia dobrze na przemycie, ktoś to finansuje, komuś na rękę zrzucenie problemu na Europę. Stany siedzą cicho, nie wychylając się z pomocą, a one namieszały w Syrii. Dziwne, giną głownie dzieci.Mężczyźni uciekli, (były dla nich pieniądze?), co z kobietami i dziećmi?
      A Pani Merkel mówi o współpracy, a to ona "zaprosiła" wszystkich do Niemiec, każdego jak leci, a nie są to "przyjazne misie", zmuszając państwa w unii do ponoszenia kosztów, nie słyszałam o wcześniejszych debatach. I to pokazuje, kto naprawdę rządzi w Europie, a taki kraj, jak Polska ma g.. do powiedzenia. Nie widać hipokryzji Merkelowej, nie zamyka granic, tylko "czasowe kontrole" śmiechu warte, ma pretensje do Węgier. Skoro na Węgrzech zbudowano mur i zmobilizowano wojsko do obrony granic, to o czymś to świadczy. Australia tez nie chce wpuścić imigrantów. Kraje Europy Wschodniej stały się głowa do wycierania. Mamy płacić za cudzą wojnę. Wpuścimy 10 tys, po ściągnięciu rodzin będzie .. ile będzie ? 60 tys., 100 tys.? Później dopiszę.
      Karola

      Usuń
    8. Za to, co tam się dzieje odpowiadamy my, ludzie Zachodu. Nie będę zaczynać od Adama I Ewy - czyli od dzielenia resztek po Imperium Osmanskim i skutecznym zdestabilizowaniu regionu sprawa kurdyjska, co odbyło się przy czynnym udziale UK i USA. Nie będę rozwodzić się nad powstaniem państwa Izrael na ziemiach arabskich. Można uznać, że za to nie ponosimy odpowiedzialności.

      Ponosimy za to pęlna odpowiedzialność za wojnę w Afganistanie i w Iraku, ktore sa bezpośrednia przyczyną obecnej fali emigracji. To polscy politycy w to nas wladowali, zglaszajac akces do koAlicji antysaddamowskiej. Taka jest bezpośrednia cena demokracji.
      Pamiętam wypowiedzi polityków, ile to polskie firmy zarobią na odbudowie Iraku. Szacowanie kontraktow. Pamiętam wzrosty indeksów giełdowych spółek budowlanych, które miały za irackie pieniądze odbudowywac infrastrukturę. Wprawdzie juz podczas hipotetycznego dzielenia "tortu"nie dostaliśmy nic, odpowiedzialność pozostała.

      Do Turcji przybywają kolejne fale uchodźców. Wynagrodzenia za pracę w regionach najbardziej dotkniętych migracja spadły nawet o połowę dla Turków, Syryjczyk czy Irakijczyk dostaje zwykle 1/3 tego co miejscowy. To, a nie niemiecki socjal, tłumaczy w dużej mierze napływ ludzi do Europy. Poza tym ci ludzie żyli obok obozów uchodźców dla Palestyńczyków i nie dziwie się, że chcą uniknąć takiego losu.

      Możemy nadal udawać, że to nie my, że winni są inni. Możemy uznac, że problem nas nie dotyczy, ale co będzie, gdy już niebawem zawita do nas fala emigracji z blizszego nam Wschodu? Pobudujemy mor? Musialby być spory.
      mam rodzinę przy granicy z Ukraina. Ponoć juz widać masowy napływ Ukraińców. A co bedze za chwile?

      Zapewne należę do nielicznej na tym forum grupy osób mieszkających w kraju arabskim. Dostrzegam ich odmienność i problem religijny, ale zaręczam, że to też są ludzie. Inni od nas, ale cały czas ludzie.
      Nie chce napływu emigrantów z różnych powodów, ale nie odmawiam im prawa do życia.
      A nawoływanie do tego, żeby zrobili porządek u siebie, świadczy o skrajnej naiwności komentatorów.

      Usuń
  4. A ja powiem tak: nie chcę w Polsce ani 20 000 arabów, ani 2 000 arabów, ani nawet dwóch arabów !!! Skądkolwiek są i kimkolwiek są !!! Lori

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lori:
      jak to dobrze, ze nie wszyscy podzielaja twoje poglady.
      Oraz uwazaj co mowisz, bo moze sie w zyciu przydarzyc tak, ze ty bedziesz musiala korzystac z cudzej pomocy w sytuacji koniecznosci. I ktos ci powie ze nie chce Polakow, niewazne kim sa ani skad sa...

      Usuń
    2. Futrzak . To podbój Europy . Zaplanowany i konsekwentnie realizowany. 1 milion osób, bo na tyle szacowana jest liczba emigrantów w tym roku przypomina bezkrwawy podbój Krymu. Ocenia się że z BW i północnej Afryki do Europy wybiera się do UE , 10 - 16 milionów . Kto to wytrzyma ? Spontaniczny exodus do zupełnie nieznanej kultury europejskiej bez znajomości języka ? Wolne żarty. O dziwo. 80 % to młodzi , dobrze odżywieni mężczyźni. Zostawili stare matki , żony , dzieci i uciekli ? Nie. To będzie następna fala która zaleje Europę. Agat

      Usuń
    3. Futrzaku to dlaczego nie mieszkasz w arabskim kraju, dlaczego nie Izrael? Uważasz że Syria i Irak przyjeliby uchodzców z Polski, dali im zasilki w wysokości 1000 ojro, mieszkania , nie kontenery, darmową edukację, opiekę zdrowotną, zwolnili z podatków, budowali kościoly katolickie? Proszę Cię......
      Anonim napisał tylko o Arabach, nie innych nacjach.
      Karola

      Usuń
    4. Gdy byłam bardzo nłoda i młoda kochałam cały świat i jego mieszkańców o wszystkich kolorach skóry. Póżniej przekonałam się, że nie kolor skóry a kultura, w której wrastamy nas tworzy. A jeszcze póżniej na własnej skórze przekonałam się, że kultura krajów arabskich mi kompletnie nie pasuje. Byłabym niespełna rozumu gdybym w potrzebie szukała pomocy w tamtej kulturze, Mam też tę świadomość, że takowej (pomocy) bym nie uzyskała, a jeśli w ogóle to na ICH warunkach. A oni żądają od nas Europejczyków pomocy na ich warunkach. Myślę, że dowodem na to jest przewaga mężczyzn w grupie imigrantów. Niepokojem mnie raczej napawa los pozostawionych tam kobiet. Lori

      Usuń
    5. Miałam przyjemność poznać panią, która jako dziecko przeżyła Syberię. Później jako sierota repatriowana była do Iranu. Opowiadała, jakim stanie Sybiracy dotarli do Iranu, jak byli przyjmowani i goszczeni. Jak ci wredna muzulmanie opiekował się dziećmi i dorosłymi.
      Zaręczam Ci, że w sytuacji zagrożenia życia nie ma znaczenia, gdzie się ucieka.
      Osobną sprawa jest fakt, że problem stworzyli Amerykanie i ich sojusznicy (w tym Polska jako członek koalicji antysaddamowskiej), a teraz nikt już o tym nie pamięta.

      Obyśmy i my nie musieli nigdy uciekać.

      Usuń
    6. Warunki wyjazdu z ówczesnego ZSRR by potworne. Trzeba pamiętać, że do ówczesnej Persji dotarli ludzie, których sam wygląd budził litość-totalne wychudzenie, wszawica, tyfus. Większość z nich stanowiły dzieci-sieroty, kobiety, starcy i niewielka liczba mężczyzn. Ci, którzy dotarli, porty w Persji postrzegali jak raj na ziemi. Nie ulega watpliwości, że ówczesny "rząd" jak i niektórzy Irańczycy przyjęli biedaków z ogromną przychylnością. Trzeba też pamiętać, że Iran był wtedy pod wpływem Imperium Brytyjskiego. Polacy otrzymali w Iranie daleko idącą pomoc, także od prywatnych osób, ale również od katolickich zakonów katolickiech i od Watykanu bezpośrednio. Szybko też zorganizowali się, w prowdzonych przez siebie zakładach utworzyli piekarnie, hodowle zwierząt i zakłady rzemieślnicze. Stworzono szkoły różnych poziomów i uczono tam j,. polskiego, j. angielskiego i uwaga! j. perskiego. Dziewczyni wychodzące poza zakłady nosiły chustki na głowach a odwiedziny możnowładców perskich witano tak samo entuzjastycznie jak wizyty Polaków. Czy widzimy jakąś różnicę? Lori

      Usuń
    7. Lori, w latach 80. Z Polski wyjechało około miliona ludzi. Według różnych szacunków, około 0,5% z nich faktycznie miało za soba jakkolwiek działalność opozycyjna. Zdecydowana większość to emigracji zarobków, którzy poszukiwali lepszego życia w bogatych krajach. Wyjeżdżali bardzo różni ludzie, między innymi dzięki ich działalności dorobilismy się fatalnej opinii złodziei samochodów, sutenerow i prostytutek w Niemczech i Austrii. Opinii, z którą kolejne fale emigracji zarobkowej walczą do dziś - chociażby obawy związane z napływem Polaków po rozszerzeniu Unii.

      Oburzamy się na niesprawiedliwe, naszym zdaniem, opinie o Polakach wyjeżdżających do Wielkiej Brytanii. Ze to nieprawda jest jakoby brytyjski socjal kogokolwiek zachęcał do wyjazdu lub pozostania na terytorium UK. I pewnie dla wielu nie jest, ale moja koleżanka, która mieszkaja od lat w UK i doskonale znając tamtejsze warunki, szybko zrezygnowała z udzielania porad Polakom planujacym wyjazd na wyspy.
      Powód?
      90% pytań dotyczyło brytyjskiego socjalu...

      Z rocznika mojego męża na studiach (dobry międzynarodowy zawod) w Polsce pozostał on i Wietnamczyk. Reszta zwiala - przede wszystkim jako uchodźcy. Pamiętasz jakkolwiek wojnę w Polsce w latach 1985-89?

      Usuń
    8. Nie porównywałabym kradzieży i (dobrowolnej) prostytucji do gwałtów, morderstw i obrzucania kamieniami innych ludzi...
      No właśnie, nie wszyscy są źli, ALE większość z tych, co przybyła TAK, TAK, TAK!
      Hmmm... i nie pamiętam, żeby Polacy gdzieś rozwalali granice i rzucali benzyną w straż graniczną, policję i wojsko, żeby prosić o azyl.. Polacy zawsze kombinowali, ale do takiego zdzieczenia im daleko. Mimo, że mamy swoje wady to nie porównywałabym ich do tego, co robią nielegalni imigranci, którzy (darujmy!!) w większości nie są nawet z Syrii!
      Pomagajmy, ale dość mam już tej poprawności politycznej.
      tuti

      Usuń
  5. Jaki wspaniały camp, jak tętni życiem , ile tu dzieci , jak czysto ? Saudia kłamie ! Mówiono o tym TV. Prawda jest taka że Saudia wybudowała luksusowy camp z klimatyzacją na kilkanaście tys. osób, ale tylko dla pielgrzymów udających się do Mekki. Stoi teraz pusty.Z Syrii do Saudi jest do pokonania mały odcinek w Jordanii ok 100 km .Dlaczego Syryjczycy uciekają do UE ? Czyżby gardzili saudyjską dobrocią , luksusem, gościnnością i wybrali europejskie zimno i błoto ? Agat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno już przestałem wierzyć w to co mówią w TP, dziwi mnie, że można być tak naiwnym. Różnica między Unią Europejską jest taka, że w Arabii musieliby pracować, a tutaj przez rok mają zapewniony wikt i opierunek, może nie taki dobry w Polsce, jak w Niemczech, ale jednak za darmo.

      Usuń
  6. Z tym nie umieszczaniem w obozach dla uchodzcow to sytuacja w KSA (czy innym kraju arabskim) jest chyba nieco rozna niz w EU.
    Nie wiem na ile rozni sie dialekt syryjski (arabskiego) od saudyjskiego, ale napewno nie jest to zaczynanie od kompletnego zera jak w wypadku niemieckiego, francuskiego, polskiego czy angielskiego.
    Kultura tez bardziej podobna - w koncu to muzulmanie (nawet jesli alawici roznia sie drastycznie od sunnitow i salafitow...).

    W EU puszczenie na gleboka wode oznaczaloby klopoty prawie natychmiast, bo jaka niby prace mogliby otrzymac emigranci bez znajomosci jezyka? Jak radzilyby sobie ich dzieci w szkole? Zaczeliby tworzyc wokol siebie getta i predzej czy pozniej generowac klopoty.

    Oboz przejsciowy to nie jest zla sprawa, ale wszystko zalezy od tego, jak jest zorganizowany i co potem z tymi ludzmi sie bedzie dzialo....

    OdpowiedzUsuń
  7. ... Te dwa i pol miliona to liczba nie potwierdzona. Wiadomo na pewno, ze 100 tysiecy dostalo rezydencje; Arab News i BBC podaly, ze pol miliona zostalo przyjetych od 2011 roku.

    https://en.wikipedia.org/wiki/Syrian_refugees_in_Saudi_Arabia#Conflicting_version_of_Saudi_Arabia

    OdpowiedzUsuń
  8. A jak to się ma do tego:
    http://natemat.pl/154099,arabia-saudyjska-nie-przyjmiemy-uchodzcow-ale-mozemy-wybudowac-200-meczetow-w-niemczech

    I kto tu pisze prawdę?


    OdpowiedzUsuń
  9. http://www.theguardian.com/world/2015/sep/12/saudi-arabia-says-reports-of-its-syrian-refugee-response-false-and-misleading

    a tu piszą tylko o 100 tys.

    OdpowiedzUsuń
  10. Polecam jeszcze tą stronę
    http://data.unhcr.org/syrianrefugees/regional.php
    najwięcej na fundusz wpłaciły Stany i kraje europejskie, dla porównania (UNHCR Income as of 25 August 2015)
    Arabia Saudyjska - $2,773,000
    USA - $219,335,000
    Kuwejt był bardziej hojny - $101,890,000

    OdpowiedzUsuń
  11. Kraje Zatoki Perskiej mają własny specjalny fundusz pomocowy - Islamic Solidarity Fund

    OdpowiedzUsuń
  12. witaj,
    Nie chodzi o nienawiść do koloru skóry, czy do czegokolwiek innego, ale o to, że oni są z innej kultury. Kultury, gdzie narodziny dziewczynki to nie powód do dumy, gdzie żonie można wszystkiego zabronić. Mamy już w Europie bardzo dużo Arabów i nie spotkałam ani jednej osoby, która mieszkając obok nich powie cokolwiek pozytywnego. Słychać raczej, że nie pozwalają dzieciom zadawać się z nikim innym niż ze swoimi, nie pozwalają dzieciom do szkoły chodzić, zachowują się głośno, rozrzucają śmieci. To raczej garstka się asymiluje. Uciekają z piekła, które sami sobie Tworzą (bo czyż nie oni sami sobie wilkiem ciągle?), by tworzyć nowe piekło. A powód jest jeden... ich tradycja! Tradycja plemienności. Nie chcą się mieszać, nie chcą nikogo słuchać. Proszę, nie mówcie mi, że to tacy sami ludzie jak my... bo te wszystkie okrucieństwa nie dzieją się u nas.
    Nie chcę żeby moje dzieci były atakowane w szkole przez muzułmańskich chłopców, tak jak dzieję się to w przypadku dzieci mojego kuzyna, który mieszka w Niemczech.
    Nie twierdzę, że nie powinniśmy im pomagać, bo powinniśmy, ale w ich państwie.
    Ann.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są tacy sami ludzie jak my. A okrucieństwa działy i dzieją się u nas.
      To nie Arabowie wymyślili obozy koncentracyjne, to nie Arabowie doprowadzili machinę zabijania do perfekcji, konstruujac komory gazowe.
      To my, ludzie Zachodu, mieliśmy walny udział w tym, co tam się dzieje.
      Ich państwa nie ma.

      Usuń
    2. Ann:
      ta....no jasne.
      Czy jestes tez uprzedzona do Hindusow i Chinczykow? Bo wiesz, u nich rowniez narodziny dziewczynki to nie powod do dumy. Ba. Chinczycy maja teraz problem demograficzny, bo z powodu masowego usuwania ciazy z plodem zenskim jest niedobor kobiet a nadmiar facetow, i te liczby ida w miliony.
      W Indiach podobnie, a na dodatek tam tez pozycja kobiety jest bardzo kiepska i zdarzaja sie tez morderstwa honorowe :-/

      To, ze ty nie spotkalas nikogo, kto by powiedzial cos dobrego - jeszcze o niczym nie swiadczy.

      A wojne w Syrii, jakbys nie wiedziala, to zgotowali im Amerykanie + sojusznicy z UE. Podobnie, jak Irak i Afganistan.
      Dzieci w szkole moga byc atakowane i w Polsce i przez Polakow (ostatnio bylo kilka takich przypadkow) - jak nauczyciele i kuratorium nie reaguje, to przerodz sie to w agresje niezaleznie od narodowosci i religii wyznawanej.

      Mowisz, ze "okrucienstwa nie dzieja sie u nas"? Juz zapomnialas, kto wymyslil obozy koncentracyjne? Otoz Brytyjczycy. Kto je tworczo rozwinal? Niemcy. Jakie swiatle, demokratyczne nacje...a pogromy Zydom w Polsce kto urzadzal? Polacy...

      Usuń
    3. Wojnę w Syrii wywołał Baszszar al-Asad a nie żadni Amerykanie. Pierwsze obozy koncentracyjne stworzyli Rosjanie, potem byli Hiszpanie a dopiero później Brytyjczycy.

      Usuń
    4. Cóż, jeżeli twoim zdaniem świat jest tak prosty, to właściwie nie ma o czy z tobą dyskutować.

      Usuń
  13. Może tak... ale są inaczej wychowani. Mężczyzn nie uczy się miłości, miłość to słabość.
    Może jeśli obracamy się wśród wykształconych...
    Tak, mieliśmy udział w tym, że zaszczepiammy w nich chęć buntu... a tylko silny władca może utrzymać ich w ryzach. Jak widać. ISIS to nie Amerykanie, to nie Niemcy... Talibowie to też chyba nie oni? To nie w Polsce większość mężczyzn przyznaje się, że lepiej uprawiać seks z chłopcem, bo dziewczynka ma tak ważną błonę dziewiczą, jak to ma miejsce w Afganistanie... I proszę mi nie mówić, że to są przypadki, bo przypadki to się zdarzają w Polsce. Sprzedawanie córek, zabijanie ich, bez ponoszenia kary. To się nie dzieje w Europie. Śluby wśród bliskiego kuzynostwa - co to oznacza? Brak chęci asymilacji. Plemienność.
    Inne wychowanie, inne wartości, nie mówię, że ich życie jest mniej warte, bo bardzo szkoda mi ich, jednak te kraje nigdy nie będą w stanie żyć w pokoju, jeśli będą tkwić w średniowieczu.
    Proszę zapoznać się z tym, jak się zachowują po przyjeździe... bo to, jak zachowują się w swoich zamkniętych środowiskach i traktują swoich gospodarzy świadczy o jednym - nie szanują ani nas, ani siebie wzajemnie.
    Ann.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję za inspirację do wpisu! Oto mój - z opisem sytuacji w Turcji http://www.tur-tur.pl/2015/09/15/uchodzcy-w-turcji/ Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych