Do napisania tego posta zainspirował mnie post Mamy Ammara o różnorodności wtyczek w Jordanii.
Na przejściówki w Arabii Saudyjskiej, podobnie jak w Jordanii, nie ma mądrego.
Przejściówki, które można kupić w Polsce się nie sprawdzają. Przynajmniej ta, której używałem z powodzeniem w wielu krajach – nie zadziałała.
Na przykład u mnie w domu są…. 3 rodzaje gniazdek :)
U moich znajomych było jeszcze ciekawiej – nie mieli nawet dwóch takich samych gniazdek w całym domu.
U mnie są przynajmniej powtarzalne :D
Jedyną radą jaką mam jest zastosowanie „patentu Iwonki".
Zrobienie zdjęć komórką i udanie się do sklepu elektrycznego, zaprezentowanie sprzedawcy tego, co chcecie uzyskać (czyli dodatkowo zdjęcie wtyczki) i gotowe.
Ja dodatkowo musiałem dokupić przejściówkę z systemu brytyjskiego, bo taką wtyczkę miał telewizor.
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony Electricity around the world
Ostatnıa wtyczka brytjska obowıazuje na Cyprze, ale w Turcjı juz taka jak w Polsce wıec jadac do tescıow musımy mıec przelacznıkı hehehe.
OdpowiedzUsuńps: to ja Ingalıll z kompa meza stad anonımowo ı z dzıwnymı lıteramı.
Ta roznorodnosc wtyczek wynika, po pierwsze z dwoch obowiazujacych obecnie napiec w KSA (127V i 230V)a takze z 25 - letniego okreu przejsciowego na jednolite napiecie i jeden rodzaj wtyczek.
OdpowiedzUsuńNo dzięki za info, bo za cholerę nie byłem w stanie wpaść po kiego grzyba tak sobie życie skomplikowali :)
UsuńDwa pierwsze zdjecia to wtyczkownia z USiech:)
OdpowiedzUsuńPotrafią sobie komplikować życie...
OdpowiedzUsuń