Pracuję ci ja sobie dzielnie, zmyślny plan układam od rzeczywistości się separując mentalnie.
Piszę, kasuję, klnę na czym świat stoi i nagle tę "sielską" atmosferę zakłócić mi śmiał jakiś strasznie blady koleś, który przerażony wymachiwał łapkami jakby się co najmniej paliło.
„Co Cię dobry człowieku do mnie sprowadza ????” – pomyślałem, ale zrozumiałego słowa chłopina wydobyć z siebie nie mógł.
Zapukałem więc w szybkę do sąsiedniego „akwarium”, w którym urzęduje Hossam, żeby mi wytłumaczył w czym rzecz.
Okazało się, że było ……….. trzęsienie ziemi.
Ja urzęduję na pierwszym piętrze i nic nie zauważyłem, ale podobno chłopakami na 14 piętrze zdrowo potrząsnęło.
No jasna cholera, pierwsze trzęsienie ziemi w moim życiu, a ja się nawet nie zorientowałem :(
Teraz na poważnie - w Iranie, około 90 km od miasta Būshehr gdzie znajdowało się epicentrum zgineło około 40 osób, a prawie 900 zostało rannych.
Siła wstrząsu wynosiła 6,3 w dziesięciostopniowej skali Richtera.
W Doha (Qatar) i w Manamie (Bahrain) podobno zarządzono ewakuację w biurowcach
Odległość pomiędzy Būshehr a Al-Khobar gdzie mieszkam i pracuję wynosi około 300 km przez Zatokę Arabską.
Wąwóz Wadi As-Sik (المملكة الأردنية الهاشمية / Al-Mamlaka al-Urdunnijja al-Haszimijja)
Z tego co pamiętam Wadi As - Sik powstał właśnie na skutek trzęsienia ziemi
Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie.
Piszę, kasuję, klnę na czym świat stoi i nagle tę "sielską" atmosferę zakłócić mi śmiał jakiś strasznie blady koleś, który przerażony wymachiwał łapkami jakby się co najmniej paliło.
„Co Cię dobry człowieku do mnie sprowadza ????” – pomyślałem, ale zrozumiałego słowa chłopina wydobyć z siebie nie mógł.
Zapukałem więc w szybkę do sąsiedniego „akwarium”, w którym urzęduje Hossam, żeby mi wytłumaczył w czym rzecz.
Okazało się, że było ……….. trzęsienie ziemi.
Ja urzęduję na pierwszym piętrze i nic nie zauważyłem, ale podobno chłopakami na 14 piętrze zdrowo potrząsnęło.
No jasna cholera, pierwsze trzęsienie ziemi w moim życiu, a ja się nawet nie zorientowałem :(
Teraz na poważnie - w Iranie, około 90 km od miasta Būshehr gdzie znajdowało się epicentrum zgineło około 40 osób, a prawie 900 zostało rannych.
Siła wstrząsu wynosiła 6,3 w dziesięciostopniowej skali Richtera.
W Doha (Qatar) i w Manamie (Bahrain) podobno zarządzono ewakuację w biurowcach
Odległość pomiędzy Būshehr a Al-Khobar gdzie mieszkam i pracuję wynosi około 300 km przez Zatokę Arabską.
Z tego co pamiętam Wadi As - Sik powstał właśnie na skutek trzęsienia ziemi
Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie.
Hej! tak bylo odczuwalne, kilka budynkow zostalo ewakulowanych. Ja osobiscie na 13 pietrze nic nie czulam. Nasz budynek trzesie sie od kilku tygodni bo buduja nam stacje tramwajowa :)
OdpowiedzUsuńK,
To masz trening przez te wykopki. U nas troszkę tylko postraszyło tych bardziej nerwowych, a poza tym OK.
UsuńPodobno zapowiadają powtórkę na przyszły tydzień - jak będę wiedział cos więcej, to dam znać
U nas dosyc czesto trzesie, bo Cypr jest w poblizy jakis tam plyt techtonicznych, wszyscy sa w miare przyzwyczajeni. Jakies 3 lata temu trzeslo jak bylismy w naszym mieszkaniu na 4 pietrze i ja musialam podtrzymywac butelki alko z naszego open baru, natomiast maz drzemal na sofie i nawet sie na drugi bok nie przewrocil:)
OdpowiedzUsuńTo może chłop się już przyzwyczaił :)
UsuńDobrze, że Ci się flaszki udało uratować.
Tak żona to skarb :)
BTW: przez zatoke Perska a nie Arabska.
OdpowiedzUsuńHa. Sama najwieksze trzesienie jakie przezylam to bylo 6.3 bodajze i to blisko epicentrum. Nikt nie zginal i nic sie nie zawalilo, ale to dlatego ze Kalifornia. MNiejszych juz nie zlicze - nie raz bywalo tak, ze w nocy budzi mnie wstrzas a ja sie zastanawiam jak duzy bedzie i czy przezyje...
tak czy siak, przy pierwszym wiekszym cialo reaguje pelna panika. Ludzie glupieja tak samo, jak zwierzeta....
Pamietam jak sparalizowana przygladalam sie z niezdrowa fascynacja fali idacej po gruncie. Duzy parking, stoja samochody i jakby staly na powierzni wody, a nie gruntu....up and down...i ten potworny halas.
Tutaj Zatoka Perska jest nazywana Zatoka Arabska ze wzgledow politycznych historycznych itd itd. dlatego wielu ludzi przyjezdnych nie mowi Zatoka Perska ale Zatoka Arabska ;]
UsuńCzytam z ciekawością,szkoda tylko,że nie dodajesz zdjęć!
OdpowiedzUsuńNie bardzo mam czym, na razie. Poza tym mnie najlepiej wychodzą foty ludzi, a tutaj to skomplikowane :)
UsuńNie przejmuj się, ja też nie zauważyłam pierwszego trzęsienia. Niewiele straciłeś, bo to nic przyjemnego, o czym przekonałam się później ;)
OdpowiedzUsuńAle drugie odczyłem. Co ciekawe, byłem w windzie :) Masz rację, niewielka przyjemność :D
Usuń