Tak jak zapowiedziałem, udałem się dziś do banku w celu założenia konta.
Zgodnie z podanymi na stronie banku informacjami bank zaczyna pracę o godzinie 8 a kończy o 16:30.
To zgodnie z zaleceniami Marka pojechałem godzinę po otwarciu i …... zamknięte :(
Bo naprawdę to bank pracuje od 9:30 do 16:00
Wróciłem o 10:30, pobrałem numerek..… chciałem napisać, że z systemu, ale nie - numerek odebrałem od Pana Ochroniarza.
System taki, jaki znacie u nas np. z poczty czyli biorę numerek do dokonania wybranej czynności i czekam, tu działa prawie tak samo albo tak samo pod warunkiem, że.... wogóle działa :D
W banku system jest wyłączony z nieznanych mi przyczyn i numerki wykrzykują Panowie Bankowcy.
Klientów banku obsługiwali sami Saudyjczycy, ale jeden faktycznie bystry chłopak i na 1 klienta obsługiwanego przez jego dwóch kolegów, u niego przypadało 3 do 4 klientów.
I do niego właśnie trafiłem.
Kazał oczywiście wypełnić jakieś kwity, ale po tym, jak zobaczył mój lekarski charakter pisma to przepisał to sam jeszcze raz uzupełniając dane, których potrzebował a były po arabsku w moim kwicie z firmy i w Iqamie.
Nawet wezwanie na modlitwę nie przerwało pracy – dokończył pracę i dał mi numer konta, IBAN i umowę.
Tylko już kasy nie wpłaciłem z przyczyn oczywistych.
Ale i tak muszę pojechać jutro po kartę do bankomatu bo się … maszyna do drukowania kart zepsuła
Zgodnie z podanymi na stronie banku informacjami bank zaczyna pracę o godzinie 8 a kończy o 16:30.
To zgodnie z zaleceniami Marka pojechałem godzinę po otwarciu i …... zamknięte :(
Bo naprawdę to bank pracuje od 9:30 do 16:00
Wróciłem o 10:30, pobrałem numerek..… chciałem napisać, że z systemu, ale nie - numerek odebrałem od Pana Ochroniarza.
System taki, jaki znacie u nas np. z poczty czyli biorę numerek do dokonania wybranej czynności i czekam, tu działa prawie tak samo albo tak samo pod warunkiem, że.... wogóle działa :D
W banku system jest wyłączony z nieznanych mi przyczyn i numerki wykrzykują Panowie Bankowcy.
Klientów banku obsługiwali sami Saudyjczycy, ale jeden faktycznie bystry chłopak i na 1 klienta obsługiwanego przez jego dwóch kolegów, u niego przypadało 3 do 4 klientów.
I do niego właśnie trafiłem.
Kazał oczywiście wypełnić jakieś kwity, ale po tym, jak zobaczył mój lekarski charakter pisma to przepisał to sam jeszcze raz uzupełniając dane, których potrzebował a były po arabsku w moim kwicie z firmy i w Iqamie.
Nawet wezwanie na modlitwę nie przerwało pracy – dokończył pracę i dał mi numer konta, IBAN i umowę.
Tylko już kasy nie wpłaciłem z przyczyn oczywistych.
Ale i tak muszę pojechać jutro po kartę do bankomatu bo się … maszyna do drukowania kart zepsuła
źródło |
W Polsce jak zgubisz kartę, to też musisz czekać dwa tygodnie az Ci przyślą nową
OdpowiedzUsuńAle ja nie zgubiłem karty - ja chciałem pierwszą :) Tutaj jest trochę inaczej - nawet Iqamę czyli dowód osobisty obcokrajowca nie drukuja w tajnych laboratoriach w Mennicy Pańswtowej tylko stoi sobie taka drukarka na blacie biurka i drukuje ją urzędnik z okienka w 2 minuty
UsuńW banku jest od dwóch dni zepsuta drukarka do kart i nic z tym się nie da zrobic, bo od dziś weekend :)
No to wyobrażam sobie co się będzie działo jak Saudyjczycy w myśl rządowych planów przejmą większość stanowisk pracy. A właściwie to sobie nie wyobrażam....
OdpowiedzUsuńTo nie trzeba sobie nic wyobrażać, bo akurat i w urzędzie od Iqam i w tym banku pracują tylko Saudyjczycy :D
Usuń...no poza sprzątaczami i działem IT ;)
OdpowiedzUsuńGRATULUJĘ PAWEŁ!! :) :)
Oraz teeboyami :)
UsuńTo jeszcze nie koniec- pewne kwestiebędą wymagały Twojej pomocy :(