To znaczy nie my, a nasz sąsiad z compoundu.
Pies jest prywatny, ale posłuży społecznym celom :-D
Sunia wielorasowa w wieku kiedy wszystkie łapy mają swoje zdanie co do kierunku marszu, a uszy i ogon też są już lokalną atrakcją.
Ciekaw jestem reakcji naszych nowych (niestety) sąsiadów – Palestyńczyków udających Jordańczyków.
Kompletnie nie mam pojęcia, po co ci ludzie mieszkają w compoundzie, skoro są zdecydowanymi zwolennikami tradycyjnego stylu życia.
Jest w okolicy mnóstwo miejsc gdzie zwolennicy tego stylu życia znajdą większe mieszkania za lepszą cenę.
A tutaj ani oni, ani my nie czujemy się teraz komfortowo.
Pani ubierająca się w gruby dres ze szczelnie zawiniętymi chustką włosami przy temperaturze ponad 40 stopni, z rozlicznym, bo 5 sztukowym potomstwem drącym mordy jakby ich ktoś ze skory obdzierał i robiącym niesamowity chlew to nie jest to, co tygrysy i Wielbłądy lubią najbardziej zwłaszcza w weekendowy poranek.
Ale teraz mam jakieś wsparcie :-D
Pies jest prywatny, ale posłuży społecznym celom :-D
Sunia wielorasowa w wieku kiedy wszystkie łapy mają swoje zdanie co do kierunku marszu, a uszy i ogon też są już lokalną atrakcją.
Ciekaw jestem reakcji naszych nowych (niestety) sąsiadów – Palestyńczyków udających Jordańczyków.
Kompletnie nie mam pojęcia, po co ci ludzie mieszkają w compoundzie, skoro są zdecydowanymi zwolennikami tradycyjnego stylu życia.
Jest w okolicy mnóstwo miejsc gdzie zwolennicy tego stylu życia znajdą większe mieszkania za lepszą cenę.
A tutaj ani oni, ani my nie czujemy się teraz komfortowo.
Pani ubierająca się w gruby dres ze szczelnie zawiniętymi chustką włosami przy temperaturze ponad 40 stopni, z rozlicznym, bo 5 sztukowym potomstwem drącym mordy jakby ich ktoś ze skory obdzierał i robiącym niesamowity chlew to nie jest to, co tygrysy i Wielbłądy lubią najbardziej zwłaszcza w weekendowy poranek.
Ale teraz mam jakieś wsparcie :-D
Zakładając, że tubylcy nie są zwolennikami psokotów, to jest tam w ogóle jakiś weterynarz by zabrać szczeniaka na szczepienia?
OdpowiedzUsuńPani Palestynia aż taką zwolenniczką tradycji nie jest, sam piszesz, że chodzi w dresie a nie abaji ;)
Kwestia robienia syfu wokół siebie to już inna sprawa. Jestem w stanie uwierzyć, że o ile Amerykanie mają gen tycia to Arabowie mają gen śmiecenia. Powiedzenie "Ordnung muss sein" raczej do nich nie dociera.
Pytanie do Wielbładzicy - mam długa, jedwabną spódnicę, na upały jak znalazł, bo to bardzo chłodny materiał, ale nie wyobrażam sobie założenia całego worka. Nie gotujesz się w tym? Czy może taka czarna abajka to tak na prawdę super ubiór przy +50?
Saril- nie, no wetów ci u nas dostatek, Jest nawet całkiem spora, profesjonalnie wglądająca klinika dla psowatych i kotowatych :-D
UsuńW zimowym dresie na basenie to dla mnie wystarczający odpał, ale może nastopnym razem przybędzie w kompletnej afgańskiej burce, kto wie? :-)
Do tycia tutaj się przyczynił znany gen amerykański - fast food :-D
Co do śmiecenia - nasi saudyjscy sąsiedzi po sobie sprzątają, łącznie z tym, który przyjeżdża z dwuosobową ochroną.
Po grillu samodzielnie kopytkował ze śmieciami do kosza - widziałem na wlasne oczy :-D
Ale slodziak!!!
OdpowiedzUsuńLemesos - no milusia sunia :-)
Usuńdzięki za to że jesteście kochane Wielbłądy! Gdzie jak gdzie ale u Was zawsze można liczyć na codzienny wpisik :-)
OdpowiedzUsuńNie zawsze codzienny, ale staramy się sprostać oczekiwaniom PT Czytaczy :-D
UsuńUroczy ten psiaczek:) Mam nadzieję,że będzie wielka pomocą choć jeśli będzie łagodny i dzieciaki do niego przylgną to może to mieć odwrotne wręcz efekty:)
OdpowiedzUsuńBasia- to może być cios dla tatusia i mamusi :-D Jak się zastanowisz, chwilkę, to złapiesz mój punkt widzenia :-D
UsuńHmm długo nad tym myślałam, przyszło mi do głowy kilka opcji jednak nie wiem czy byłam choćby w pobliżu twojego rozumowania- zdradzisz szatański plan?
UsuńOdpowiedziałem już
UsuńOk załapałam:) No to będzie radocha, bo na widok takiego cuda mało kto, a zwłaszcza dzieci potrafi trzymac łapki przy sobie i nie głaskać.No ubaw po pachy będziecie mieli:)
UsuńBasia -czy ta przebiegłość wielbłądzia wstrząsnęła Tobą do głębi ?
UsuńCzy uznajesz mój plan za wystarczająco szatański? :-D
Perfidny do bólu :) Na początek wystarczy :)
UsuńZawsze do usług :P
UsuńJestem kociarą, ale wycałowałabym po tym puchatym łebku :)))
OdpowiedzUsuńTo wzbudziłabyś u naszych sąsiadów spore zgorszenie :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitajcie:)
OdpowiedzUsuńkocham wszystkie zwierzaki. Cudna suczka.
To chyba rzadki widok - pies w KSA??
pozdrawiam.
Witajcie:)
OdpowiedzUsuńkocham wszystkie zwierzaki. Cudna suczka.
To chyba rzadki widok - pies w KSA??
pozdrawiam.
Wcale nie tak rzadki, jak mi się wydawało przed przyjazdem. Jak dobrze poszukać, to znajdziesz nawet kursy szkoleniowe dla psowatych :-)
UsuńNo.... bedzie ciekawie, bedzie, raportuj :)
OdpowiedzUsuńDla tych co nie wiedza: w Islamie pies to zwierze nieczyste i zaden szanujacy sie muzulmanin psa nie dotknie.
To bedzie zabawa, jak piesek sobie pohasa po compoundzie i ciekawe, co rodzinka palestynska zrobi :)
A sunia przecudowna :)
Futrzak- wczoraj już była niezła jazda. Dla informacji - właściciel ma na imię ...Mohammed.
UsuńSunia jest ulubienica wszystkich naszych compoundowych Saudi i jakoś nie widać przerażenia wśród stałych mieszkańców na widok Roxy :-D
Na jakimś polskim blogu czytałam kiedyś "mądrości" dla muzułmanów dotyczące zagrożeń jakie stwarzają psy to nawet nie dokończyłam. To naprawdę niepojęte dla mnie , że można tak serio traktować różne wymysły sprzed kilkuset lat. Z drugiej strony czytam blog blue abaya i Layla publikuje zdjęcia swojego psiaka - przecudowny :) i o ile mnie skleroza nie dopadła coś pisała o jakiejś fatwie mówiącej o tym, jakie to są jednak miłe i fajne zwierzątka. Wniosek ..chyba jednak coś tam się zmienia. Iwona
Usuńtaaaaa.... a miałam nadzieję, że już coraz mniej jest takich poglądów na temat co jest w islamie czyste a co nie...proponuję najpierw się dowiedzieć, poczytać a nie powielać stereotypowe myślenie wielu osób. jako muzułmanka ( konwertka ) staram się czytać i myśleć samodzielnie, i naprawdę w Koranie ani hadisach nie znajduję tych wszystkich strasznych rzeczy, o których wcześniej słyszałam. mój muzułmański , dość konserwatywny mąż, też nie uciekał przed naszym psem, przywiezionym z PL kundelkiem. wręcz przeciwnie...ale nie chcę wdawać się tu w szczegóły, gdyż nie jestem zwolenniczką forsowania poglądów ani religijnych, ani politycznych. tylko naprawdę przykro jest regularnie spotykać się z z powielaniem nieprawdziwych stereotypów.w Egipcie np. jest mnóstwo psów i posiadanie ich staje się wręcz modne, bez względu na imię właściela . ( ps. jak kot może być nieczysty, skoro wg hadisów uratował życie proroka islamu, a jednemu z grzeszników za napojenie psa woda ze studni , zaczerpniętej butem, zostały odpuszczone grzechy ? :))) pozdrawiam serdecznie.
UsuńIwonka - bo tu nie jest tak, zze jest Pan Papież i co powie to jest święte :-)
UsuńTu co jeden szejk "kościelny" wymyśli, to drugi skrytykuje i tak się kręci, bo każdy ma takie samo prawo do interpretacji Koranu.Kwestia tylko w tym, jaki ma posłuch wśród ludzi i czy jest charyzmatyczny.
Więc ilu popularnych szejków tyle możliwości :-)
i jeszcze ten początek " Dla tych co nie wiedzą...". ok, to przyjmijmy, że JA NIE WIEM, a mój mąż to nieszanujący się muzułmanin :) z tego co zaobserwowałam u nas w Egipcie, to raczej nie ma strachu przed rzekomą nieczystością psa,ale przezd ugryzieniem.po prostu. bo skoro ma zęby i szczeka to pewnie tez gryzie bez opamiętania :) głupich zachowań niestety obserwuje się codziennie dużo, ale dla mnie to po prostu kabaret, oglądać dorosłą kobietę omdlewającą i piszczącą ze strachu na widok szczeniaka :)
Usuńzaraz zaraz, czy Miśki dobrze łączą fakty? psem w dzieciaki?
OdpowiedzUsuńMiski dobrze kombinują, ale żeby zrozumieć gdzie jest w tym ukryty chytry wielbłądzi plan muszą przeczytać wpis Futrzaka :-D
UsuńHaha, mam nadzieję, że ta przepiękna psina ( która nota bene jest naprawdę prześliczna! ), rozwiąże wam problem, który niestety znam z autopsji. Może by tak zamienić ją na małego ślicznego prosiaczka? :D Tylko skąd wy tam prosiaczka wytrzaśniecie? Hmm, wiem! Olśnienie!! Top topów - level master po prostu! Sprezentuj psiakowi zabawkę! Gumowego prosiaczka :D
OdpowiedzUsuńO taką niewinną zabaweczkę na przykład: http://www.mondopetshop.it/open2b/var/catalog/b/4404.jpg
No murowane, że sąsiedzka noga w okolicy tego czworonoga nie powstanie :D
Nie no, sukces gwarantowany :D
Magda
Magda- to jest myśl :-)
UsuńByłoby by to zagranie na mocnym poziomie, ale nie chce przywalić Prosiaczkiem w moich saudyjskich sąsiadów :-(
U mnie na osiedlu są koty
OdpowiedzUsuńKażdy je dokarmia
Pies w kraju muzułmańskim to ewenement
A i jeszcze jedno kiedys w Rosji (nie wiem jak teraz ) trzymano w domu lamy niedzwiedzie itp
Marek
U nas też są koty i to w całkiem pokaźnej ilości
UsuńPrzepiekna! Myślałam, że to młody owczarek długowłosy :-)
OdpowiedzUsuń