Do
Rijadu na operację zespołu krętości
tętnic trafił chłopiec z Jarosławia.
Na koszty operacji – 500 tys. PLN złożyli się
darczyńcy z komitetu „Ratujmy Kubusia” oraz poprzez wpłaty na konto Towarzystwo
Walki z Kalectwem w Przemyślu i Caritas Archidiecezji Przemyskiej.
W
dotarciu do kliniki oraz w załatwieniu niezbędnych formalności zaangażowała się
Ambasada RP w Rijadzie.
Świadczy
to o znakomitych relacjach pomiędzy polskim dyplomatami a Domem Saudów, gdyż jak
wiecie, Królestwo Arabii Saudyjskiej nie należy do krajów przesadnie otwartych
i załatwianie niezbędnych formalności trwa z reguły bardzo długo.
Z podanych informacji wynika, że sprawa
operacji była bardzo pilna ze względu na reorganizację kliniki i to, że
schorzenie zagraża życiu chłopca.
źródło |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych