Oczywiście, część z Was powie - "wiem, gdzie
leciałem, to po co mi to".
Pewnie prawda, ale na wycieczkach typu "Jak
dziś środa, to jesteśmy w Dubaju" wiedza ta, oczywiście z
przymrużeniem oka może się przydać.
Będą tacy, którzy rozpoznają po flagach, wszechobecnych
zresztą w każdym Zatokowym kraju, w którym byłem.
Tylko to jeszcze trzeba zapamiętać, a na wakacjach jest
to czynność zbędna i męcząca :-D
Ja proponuję inny sposób i liczę na
opinię zasiedziałych Zatokowców o ich krajach lub o korektę moich
obserwacji.
Bo sposób jest prosty - należy obserwować..... ;samochody.
Na przykład - jak widzicie fury typu
kosmicznego, które wcześniej widzieliście tylko w relacjach z targów
samochodowych - jesteście w Dubaju.
Jeżeli jest tam zatrzęsienie Toyot Land Cruiser - to będzie Katar.
Nissany Patrole oraz X Terra - jesteście w Omanie.
Chevrolet Suburban, Tahoe czy pick-upy typu Ford F-150
RAPTOR - Arabia Saudyjska.
Mam nadzieję, że zgodzicie się z moimi obserwacjami i
dorzucicie coś od siebie :-D
źródło |
Coś w tym jest :) Nie wiem, jak w Omanie, gdyż nie byłam, ale z pozostałymi opisami krajów i samochodów trudno się nie zgodzić :) Ciekawe spostrzeżenia :)
OdpowiedzUsuńZycie - tak mnie naszło, bo po pierwsze- część moich znajomych w podobny sposób rozpoznaje kraje Zatoki a po drugie to np. w Omanie, w przeciwieństwie do Saudi samochody amerykańskie są drogie, szybko tracą na wartości a serwis i ceny części przyprawiają o ból głowy
Usuńa zachodni szrot za 500 złotych - w kraju "dobrej zmiany" :D
OdpowiedzUsuńHanys - w Saudi też spotkasz takie wynalazki, że w Polsce to nawet najbardziej liberalny i łasy na "dotacje" mechanik robiący przeglądy wysłałby na złomowisko :-D
UsuńZatokowcem nie jestem, ale podzielę się kilkoma spostrzeżeniami z pobytu w Abu Dhabi. Otóż w tym dosyć zielonym jak na Emiraty mieście /polecam do zwiedzania i wypoczynku/, kierowcy jeżdżą w większości jak gdyby uciekali gdzieś w panice - zupełnie po wariacku, wszyscy na wszystkich trąbią, gwałtownie zmieniają pasy - trzeba bardzo uważać, bo kolizji widziałam dosyć sporo. Trafiają się samochody o kosmicznej stylistyce niespotykanej w Europie. Pod naszym hotelem parkował taki okaz w kolorze złotym /złocony?/, z lekko pozłacanymi szybami i tapicerką skórzaną również w kolorze złota. Samochody tuningowane, karoserie z nieprawdopodobnie wyszukanymi dodatkowymi elementami, a nawet z lusterkami obudowanymi kamieniami jubilerskimi. Może to i wariactwo - podkreślanie statusu finansowego, ale mnie te "zabawki" podobały się bardziej, niż ciężka, wykonana "na bogato" biżuteria w tamtejszych sklepach jubilerskich.
OdpowiedzUsuńEmka - to bardzo ciekawe, bo przez Abu Dhabi tylko przejeżdżałem z Mareckiem i nie zauważyłem takich pojazdów. Dopisuję do Systemu Rozpoznawania Krajów GCC :-D
UsuńNie Pawle, na co dzień nie zobaczysz - ja na ulicach w zwykłych godzinach szczytu nie widziałam - bo trudno też wyobrazić sobie dojazdy do pracy czy na zakupy takimi cackami. W hotelu w którym mieszkaliśmy była dosyć porządna restauracja i wieczorami, siedząc na tarasie, mieliśmy okazję obserwować podjeżdżające właśnie te wypasione okazy o których pisałam. W tym czasie odbywały się też wyścigi samochodowe na tamtejszym torze i takich kosmicznych pojazdów na mieście było wtedy sporo.
UsuńEmka- dzięki za wyjaśnienie, bo już się bałem, że przegapiłem coś fajnego :-)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie znam się na Katarze, ale w Kuwejcie narodowym samochodem też jest Toyota. Czytelną różnicą między Arabią a Q8 jest też styl jazdy. W Q8 właściwie można powiedzieć, że przestrzegają przepisy (oczywiście jak na Zatokowcow) ☺
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Adka
A jak rozpoznac ze ktos byl w Zatoce? Bo wie od razu co to znaczy Q8 - dla wiekszosci "normalnych" jest to bardzo trudna łamigłówka :D
UsuńOczywiscie mowie raczej o osobach dla ktorych jezykiem ojczystym jest jakis inny niz angielski.
UsuńPolak nawet jak umie angielski to ciezko bywa z kojarzeniem co to moze znaczyc Q8
Adka - Toyota generalnie, czy mają jakiś ulubiony model? Co do stylu jazdy - najlepiej, z tego, co widziałem jeżdżą w UAE i Omanie. Reputacji Q8-ti jako dobrych kierowców nie potwierdzę, bo to jak jeżdżą po Saudi nie odbiega od obowiązującego standardu "mam większą furę, to mam pierwszeństwo" ale może u siebie jeżdżą bardziej "humanitarnie" tak jak Saudi w Bahrajnie :-D
Usuńsln - byłem w Zatoce, a ten skrót widzę pierwszy raz i bardzo mi się podoba. Myślę, że wystarczy, jak ktoś odruchowo przeczyta to po angielsku to zagadka się sama rozwiąże tak jak w przypadku "crazy 4 U" :-D
Usuńsln- Angielski nie jest moim ojczystym językiem, ale anglofoni lubią takie gry słowno - cyfrowe, to można się dokumać :-D
Konkretnie i na temat :)
OdpowiedzUsuń123tlumacz - cieszę się, że się podoba :-)
Usuń