Jedną z rzeczy, które lubię w Saudi jest pogoda.
Ciepełko, słoneczko itp.
Ale ostatnio zaczynam mieć jesienną chandrę, bo leje, jest zimo, ciemno i ogólnie do dupy.
Szczęście, że już zaczynają wracać inni ”współtowarzysze niedoli” to jest chociaż do kogo gębę po polsku otworzyć i sobie ponarzekać :)
Jako lekarstwo na mój nastrój jesienno-gówniany kupiłem sobie świeże truskawki i zjem je z bitą śmietaną, a posypie czekoladą i orzechami.
Pogoda się od tego pewnie nie poprawi, ale mnie się zrobi ciut lepiej :)
Ciepełko, słoneczko itp.
Ale ostatnio zaczynam mieć jesienną chandrę, bo leje, jest zimo, ciemno i ogólnie do dupy.
Szczęście, że już zaczynają wracać inni ”współtowarzysze niedoli” to jest chociaż do kogo gębę po polsku otworzyć i sobie ponarzekać :)
Jako lekarstwo na mój nastrój jesienno-gówniany kupiłem sobie świeże truskawki i zjem je z bitą śmietaną, a posypie czekoladą i orzechami.
Pogoda się od tego pewnie nie poprawi, ale mnie się zrobi ciut lepiej :)
źródło |
hihi, jedziemy na tym samym wózku mimo dzielących nas tysięcy km, w bolandii nie lepiej:(
OdpowiedzUsuńNie przesadzaj - w Polsce przynajmniej są studzienki :)
UsuńAle faktycznie - jak lepiej popada to ponton jest słusznym rozwiązaniem. W Łodzi jakiś koleś po jakieś solidnej burzy po ulicy żaglówką pływał :D
to jest zimno u ciebie +14 stopni ?
OdpowiedzUsuńpomieszkaj na wyspach gdzie ciemno leje dzień w dzień i wiatr chce urwać glowe .I tak przez 250 dni w roku
pozdrawiam Marcin
co ja mam powiedzieć
Marcin - daltego, że wiem, jak jest na Wyspach to jestem tu a nie tm :D
UsuńHejtuję tylko import Waszej pogody do mnie :)
Niezłe rimedium na zimową chandrę! Szkoda tylko ,że tu u nas nie mają mrożonych truskawek.Przynajmniej nie u mnie we wsi. Sama sobie w przyszłym roku zamrożę!
OdpowiedzUsuńNajlepszego w Nowym Roku!
Basia- ale kto mówił o MROŻONYCH? Świeżutkie wszystko, prosto z Egiptu :-)
UsuńNo Ty tak- ja tu świeżych nie uświadczę stąd pomysł na mrożone:)
UsuńWiem, ale jako rasowy snob musiałem podkreślić, że zajadam się świeżymi truskawkami w styczniu :D To, że są duuużo tańsze, niż w czerwcu dyskretnie pominąwszy :D
UsuńPlusem mieszkania w cieplym kraju jest to, ze nawet jak jest zimno, to trwa to w miare krotko i szybko mija. Ja w takie deszczowe dni mysle sobie tylko, ze niedlugo znowu bedzie cieplo ;) A u Ciebie to zima pewnie jeszcze krocej trwa niz u mnie na Sycylii.
OdpowiedzUsuńWiosna się u nas zacznie gdzieś pod koniec marca. Ale w kwietniu już temperaturka będzie z wykopem :-D
UsuńSłoneczko i ciepełko 10 + w styczniu to u nas w kraju.Takiej zimy to najstarsi górale nawet nie pamiętają.
OdpowiedzUsuńPamiętają, pamiętają :-) W którymś roku to w lutym po Łodzi w podkoszulce i lekkiej kurtce jeansowej pomykałem :-D
UsuńGdzie to foto ? Dhahran ?
OdpowiedzUsuńFoto pochodzi stąd
Usuńpozdrawiam
Ola
Czy wiecie, że w tych parkingach przez dłuższy czas nikt nie parkował. Ponoć zamieszkały tam dżiny. Nawet jakieś prześwięcanie się odbyło.
UsuńSkleroza.
UsuńTo Al Chubar, albo jak kto woli Kobar, Custodian of The Two Holy Mosques Rd - czyli przy ulicy Opiekuna Dwóch Świętych Meczetów (to oficjalny tytuł Króla Arabii Saudyjskiej). Prawie przy samym suku.