Naszło mnie dzisiaj na słuchanie muzyki, bo Olę wywiało i nie ma jak pogadać.
Wcześniej był „Kult” i „Tata Kazika”(obie płyty) teraz Maciek Maleńczuk i „Tango libido” leci w tle, jak sobie piszę.
Pogoda jesienna, to fajnie posłuchać dobrej muzyki.
A interpretacja i wykonanie przez Adama Nowaka tekstów Agnieszki Osieckiej to mistrzostwo świata.
Jest tylko jedno co, mnie zastanawia - czego będą słuchać następne pokolenia.
Bo z tego, co proponuje aktualnie „scena muzyczna” to raczej zostaną przy kawałkach swoich..… dziadków lub rodziców.
Chyba, że coś przegapiłem w międzyczasie
Wcześniej był „Kult” i „Tata Kazika”(obie płyty) teraz Maciek Maleńczuk i „Tango libido” leci w tle, jak sobie piszę.
Pogoda jesienna, to fajnie posłuchać dobrej muzyki.
A interpretacja i wykonanie przez Adama Nowaka tekstów Agnieszki Osieckiej to mistrzostwo świata.
Jest tylko jedno co, mnie zastanawia - czego będą słuchać następne pokolenia.
Bo z tego, co proponuje aktualnie „scena muzyczna” to raczej zostaną przy kawałkach swoich..… dziadków lub rodziców.
Chyba, że coś przegapiłem w międzyczasie
Niestety Pawle nie przegapiłeś niczego. No chyba, że ja też przegapiłam.
OdpowiedzUsuńNiestety dzisiejsza muzyka nie niesie za sobą nic zasadniczo. przemija z wiatrem z prędkością pędzącego TGV.
Miałam przyjemność spotkać ostatnio młodego faceta ( młodego bo młodszego ode mnie hehe) słuchającego jazzu. Czyli jest nadzieja :) .Niestety nie w POlsce :)
TO młode pokolenie dorastające dziś niestety moim zdaniem idzie całkiem na zmarnowanie. I muzycznie i we wszelkich innych aspektach życia.
Przepraszam tutaj wszystkich rodziców ale takie mam zdanie.
Może kolejne otworzy oczy na NORMALNY świat.
Mnie nie chodziło o to, czy młodzież nie słucha dobrej muzyki, bo słucha :) Ale nie załapałem się na żadne nowe zespoły, czy wykonawców, którzy są w stanie zastąpić "Kult", "T.Love" czy "Lady Pank" lub Maleńczuka .O zastąpieniu Klasyków takich jak Marek Grechuta czy Piotr Szczepanik nawet nie wspominam.
UsuńStare pierniki tak już mają, że im się młodzież nie podoba;-)
UsuńAgnieszko, nie jest tak źle. Młodzież słucha bardzo różnych rzeczy, często świetnych. Teraz jest znacznie większa różnorodność - bo i wybór jest większy niż za mojej młodości. Kiedyś było tak, że była Trójka i Radio Luksemburg a poza tym w radio od rana do nocy leciał mniejszy lub większy chłam. To raczej moje pokolenie jest "głuche". Młodsi mieli znacznie lepiej.
Moja domowa młodzież - sztuk dwie - od wielu lat muzycznie nawet mnie zaskakuje.
Mam w domu wielbiciela opery, szczególnie barokowej, muzyki dawnej i tej trochę mniej dawnej (XIX i XX w.), jazzu, bluesa i klasyki rockowej. O nowszych trendach, typu ambient, house, folk i współczesnych aranżacjach muzyki barokowej czy ludowej nie wspomnę (prezent gwiazdkowy dla mamusi Marco Beasley - polecam cudne :-)))
Domowe płyty niestety mi giną, co oznacza, że ktoś oprócz nich też kogoś to interesuje. Raczej są to osoby z ich grupy wiekowej.
Czy będą się kiedyś z tą muzyką identyfikowali, uznają ja za muzykę ich młodości? Nie wiem. Teraz też nie słucham ABBy czy Drupiego :-)))
Ja tam nie idę na zmarnowanie ... Wolę słuchać TSA czy Kasprzyckiego.
OdpowiedzUsuńPolecam:
http://www.youtube.com/watch?v=tbc0HBagb4k <3
Monika - tylko to jest muzyka grana przez panów co najmniej 45+. Ja mówiłem o następcach. A że słuchasz takiej muzy to respekt
UsuńPosłuchaj tego - http://www.youtube.com/watch?v=fK9WP5PrlOc
UsuńUważam ten utwór za świetny, a gra go w sumie młody facet, byłam na nic koncercie w zeszłym roku. :)
Czyli jest jeszcze jakaś nadzieja :)
UsuńObecna scena muzyczna oferuje bardzo dużo, trzeba tylko szukać głębiej niż to co oferuje na co dzień publiczna TV i radio. Na dobry początek polecam album Deep Purple z 2013 roku: "Now What?!"
OdpowiedzUsuńKarolina
P.S.
tak, łatwo przegapić mnóstwo ciekawych wykonawców i grup muzycznych
P.S. 2
OdpowiedzUsuńJeżeli lubisz muzykę filmową naprawdę warto zainteresować się twórczością młodego polskiego kompozytora A. Korzeniowskiego. Odsyłam do jego kompozycji do filmów "W.E." oraz "A Single Man"
Karolina
Grupa powstała w Hertfordshire w 1968 początkowo pod nazwą Roundabout. To nie są "młodzi gniewni" o których mi chodziło :D. Abel Korzeniowski, właściwie Adam Korzeniowski (ur. 18 lipca 1972 w Krakowie). Toć chłopina raptem rok ode mnie młodszy :) Mnie chodziło o artystów majacych po lat 20- 25. To wychodzi, że tylko CeZik :D
Usuńale zaraz, czekaj, we wpisie nie zaznaczyłeś, że mają to być grupy i artyści z określonego przedziału wiekowego, tylko o aktualną scenę muzyczną, przez co rozumiem kto teraz aktywnie działa :)
UsuńW takim razie podam inne przykłady... Polska w świecie słynie art rockiem i rockiem neo-progresywnym: Quidam, By Million Wires, Osada Vida, Believe, Joseph Magazine, Sheep... jest tego więcej, ale nie chcę z tego wpisu robić wyliczanki. Nie wiem jaką muzykę preferujesz, ja akurat za CeZikiem nie przepadam. Gusta muzyczne zaliczają się do tych bardzo osobistych. Mój konik to rock. Bez patrzenia na wiek wykonawców.
Czy nie ważniejsze od wieku artystów jest kto i jak w danej chwili tworzy? Taki podział jest bez sensu biorąc pod uwagę, że w działających przez wiele lat grupach muzycznych zdarzają się drastyczne zmiany personalne, w tym nieraz napływ świeżej krwi. Są też muzycy ponadczasowi tworzący przez kolejne dekady lat dla wielu pokoleń. Uważam, że twój wpis jest wobec nich trochę krzywdzący.
* Abel Korzeniowski w swojej szufladce jeszcze jest uważany za młodego ;)
Karolina
OK brak precyzji - chodziło mi o młodych twórców, a nie np. gosci starszych od moich rodziców jak Stonesi cze Purple :D CeZik to był przykład kolesia, który się świetnie bawi muzyką i jest młody.
UsuńAle dzięki za nowe zespoły - muszę posłuchać. Mój gust muzyczny zdradziłem :) Kult, Pudelsi,Raz, Dwa, Trzy oraz Metallica, Apocalyptica i Sepultura :)
Mnie chodziło o to, kto przejmie pałeczkę po "dinozaurach" :) Może i kolesie są ponadczasowi, bo faktycznie na Kulcie i Kaziku to się już trzecia generacja wychowuje (biorą pod uwagę po ile lat chłopaki mają) i za chwilę przejdą na emerytury. Nie każdy ma zdrowie Micka Jaggera :D I zrobi się dziura, a o to mi chodziło. Czy jest ktoś, kto w ostatnich czasach zrobił coś takiego, co za x lat będzie spokojnie śpiewać dziadek z wnuczkiem ?
Ja też ostatnio włączam jedynie kanały gdzie leci muzyka z lat 80 i 90 bo tego co podają teraz jako nowości nie da się zwyczajnie słuchać.Jeden kawałek do drugiego podobny, łup cup i yo yo - ani ciekawej linii melodycznej a o tekstach to już nie wspomnę.Nic tylko gramofon nakręcić i zanurzyć się we wspomnieniach....
OdpowiedzUsuńBasiu - to nawet tutaj stacja, której słucham w samochodzie ma głownie muzykę lat od 60-tych do 90- tych. I całe szczeście, bo tylko wiem o tym z innych źródeł typu Kwejk, że istnieje coś takiego jak Justin Bimber i One Direction
UsuńHehe to dobrze ,że wiesz ,że istnieje bo ja nawet nie słuchałam ich piosenek co by sobie opinię wyrobić.Wolę zostać przy muzyce z moich młodych lat :)
UsuńMyślałem o innym poście, to musiałem źle podpiąć :) Posłuchaj muzyki jeszcze wcześniejszej, kiedy w piosenka aktorska to było coś. "Kabaret Starszych Panów" to coś, co se ne vrati, bo już ludzi o takiej kulturze i smaku nie znajdziesz w mediach :(
UsuńTo prawda :(
UsuńBasia- ale pocieszam się tym, że w swoim czasie za "wycie" uznawano muzykę" The Rolling Stones". Liczę, że się może nowi Stonesi pojawią :-)
UsuńNie ma i długo nie będzie takich twórców jak Osiecka , Kofta, Niemen, Demarczyk czy Klenczon. Kto dziś napisze i wykona piosenkę tak jak Starsi Panowie , perełki lat 60-tych, skrzące się humorem, kulturą i dowcipem . Co najgorsze te nazwiska są młodemu pokoleniu całkiem obce.Obawiam się że i dla pana to zamierzchłe czasy.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze - zgodnie z Netykieta nie jestem żaden "pan". Na "pana" to trzeba mieć wygląd i pieniądze :)
UsuńPo drugie- doskonale wiem, kim byli ci twórcy, a piosenki "Kabaretu Starszych Panów" oraz "Kabaretu Jeszcze Starszych Panów" myślę, ze przynajmniej część byłbym w stanie wymienić, z tekstami włącznie :) Lat 60-tych faktycznie nie pamiętam, bo nie mogę, ale końcówkę lat 70-tych pamiętam całkiem nieźle. Do wymienionych twórców dodałbym Stanisława Staszewskiego :) Młodzi też tego słuchają (na szczęście) ale mało młodych twórców dokłada swoją cegiełkę do tego Panteonu Sław. A szkoda