10/13/2014

“Jedziemy” - to bez sensu jest... :D

Amr - jeden z kolegów naszego "korespondenta" również w jakimś stopniu staje się domownikiem naszej skromnej nory. Sam z siebie zażyczył sobie, żeby zacząć uczyć Go polskiego.
W zamian zrewanżuje się podstawami arabskiego.
To często rozmawiamy przeplatanym angielskim z polskim, a o poszczególne słowa pytamy, jak to by brzmiało po arabsku.
Któregoś dnia zaczynamy się zbierać do jakiegoś wyjazdu, i tu pada hasło „jedziemy
Nagle widzimy, że Amr ma jakąś dziwną minę i coś analizuje.
Yeah ?, ye ? my ?????” – po czym autorytatywnie stwierdza  „To jest po angielsku zupełnie bez sensu, co mówicie
Położył nas na podłogę tym tekstem :-D

No to "yeah ?, ye ? yedzemy"

6 komentarzy:

  1. A ja tak z innej mańki. Znalazłam dzisiaj przez przypadek blog niejakiego Mariusza pod tytułem Alahalala czyli dzika Arabia piaskiem płynąca. Mariusz jest w Al Khobar. Przyznaję, ze znalazłam ale nie zaczęłam jeszcze czytać - zresztą wpisów jest niewiele. Znacie się ??? No nie ma to jak babska ciekawość :) Iwona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonka- jasne, ze się znamy :-) Tylko rzadko jest okazja się spotkać.

      Usuń
  2. No chociaż tyle fajnie, że się znacie. Jakoś spodziewałam się chyba, że swojaki będą się razem trzymać. Łącznie z mieszkaniem w jednym namiocie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest nas tutaj jakieś 150-160 osób.
      Cześć pracuje razem, lub blisko siebie mieszka, to się trzymają bliżej niż z innymi.
      Takie spotkania, gdzie są prawie wszyscy można policzyć na palcach - na pewno będzie jakieś ogólne spotkanie w okolicach 11 Listopada. Ale na codzien to każdy siedzi w swoim grajdołku. Cześć pracuje po 10 godzin, część 6 dni w tygodniu. W takim systemie raczej trudno znaleźć czas na pełną integrację. Ja się np. w piątek chcę wreszcie wyspać, a chłopaki już w sobotę idą do pracy. I tak się mijamy.

      Usuń
  3. świetne zdjęcia, szkoda, moi przyjaciele mnie uczyć, jak czytać polskie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sameer- to Ty ???
      Widać, ze Wujek Google jeszcze ma pewne braki w tłumaczeniu :-D

      Usuń

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych