8/15/2015

Nie tylko Chińczycy budują kolej.....

Od jakiegoś czasu jest dość głośno w mediach na temat budowy kolejowej części Nowego Jedwabnego Szlaku łączącego Chiny z Unią Europejską (trasa z Wuhuan do Hamburga).
Koncepcja Nowego Jedwabnego Szlaku została po raz pierwszy przedstawiona publicznie przez prezydenta ChRL Xi Jinpinga we wrześniu 2013 roku.
Stanowi ona obecnie podstawową chińską koncepcje,  mającą na celu nie tylko rozwój ekonomiczny Kraju Środka, ale również poszerzenie wpływów Chińskiej Republiki Ludowej w innych obszarach Azji (tam inwestycje dotyczą wykorzystywania portów morskich) i Europy.
Zalety utworzenia połączeń kolejowych w celu usprawnienia transportu zarówno ludzi jak i towarów  dostrzegli również członkowie GCC***
Różnica polega jednak na tym, ze Chińczycy na razie więcej mówią, niż robią, bo na tym etapie Nowy Jedwabny Szlak jest bardziej projektem politycznym niż gospodarczym.
Członkowie GCC ogłosili w Kuwait City rozpoczęcie budowy linii kolejowej wiodącej przez wszystkie państwa wspólnoty gospodarczej i łączącej Kuwejt z Muscatem w Omanie
Linia ma mieć długość  2117 km, kosztować ok. 154 mld.$ i być połączona w jeden system w 2018 roku.
Całkowity koszt inwestycji  kolejowych w krajach GCC ma wynieść powyżej 200 mld.$ i zdecydowanie poprawić jakość i szybkość połączeń.
Przerzucenie transportu masowego na szyny znacznie poprawi bezpieczeństwo na drogach, bo część ciężarówek jest w opłakanym stanie technicznym, wielu kierowców ma marne umiejętności, a o ograniczeniach w czasie ich pracy nikt nigdy nie słyszał. Dołóżcie do tego brak klimatyzacji w tych autach i macie prawie pełny obraz zagrożenia.
Z deklaracji i wynika, że podróż pociągiem osobowym będzie odbywać się z prędkościami ok. 220km/h , pociągi towarowe mają poruszać się z prędkością od 80 do 120 km/h.
Nie będzie konieczności budowania linii elektrycznych ponieważ używane będą tylko lokomotywy spalinowe. Połączenie pomiędzy Arabią Saudyjską a Bahrajnem będzie odbywać się po już istniejącym moście (i może Marecek będzie mógł wreszcie w komforcie czytać książki zamiast się wściekać w samochodzie na granicy :-D) 
Taak, to może  porównajmy tę inwestycję z "szybkim połączeniem kolejowym" pomiędzy Łodzią a Warszawą (cale 130 km.) ?
Remont linii kolejowej Łódź-Warszawa zaczął się w 2006 roku i trwa do dziś (w optymistycznym wariancie skończy się po 10 latach).
W 1995 roku pociąg "Telimena" pobił historyczny rekord czasu przejazdu na trasie Łódź - Warszawa. Podróż trwała 80 minut, czyli 8 minut krócej niż podróż legendarną lux-torpedą w 1936 roku

źródło

***  Gulf Cooperation Council

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych