Od jakiegoś czasu jest dość głośno w mediach na temat budowy kolejowej części Nowego Jedwabnego Szlaku łączącego Chiny z Unią Europejską (trasa z Wuhuan do Hamburga).
Koncepcja Nowego Jedwabnego Szlaku została po raz pierwszy przedstawiona publicznie przez prezydenta ChRL Xi Jinpinga we wrześniu 2013 roku.
Koncepcja Nowego Jedwabnego Szlaku została po raz pierwszy przedstawiona publicznie przez prezydenta ChRL Xi Jinpinga we wrześniu 2013 roku.
Stanowi ona obecnie podstawową chińską koncepcje, mającą na celu nie tylko rozwój ekonomiczny
Kraju Środka, ale również poszerzenie wpływów Chińskiej Republiki Ludowej w
innych obszarach Azji (tam inwestycje dotyczą wykorzystywania portów morskich)
i Europy.
Zalety utworzenia połączeń kolejowych w celu usprawnienia
transportu zarówno ludzi jak i towarów
dostrzegli również członkowie GCC***
Różnica polega jednak na tym, ze Chińczycy na razie
więcej mówią, niż robią, bo na tym etapie Nowy Jedwabny Szlak jest bardziej
projektem politycznym niż gospodarczym.
Członkowie GCC ogłosili w Kuwait City rozpoczęcie budowy
linii kolejowej wiodącej przez wszystkie państwa wspólnoty gospodarczej i łączącej Kuwejt z Muscatem w Omanie
Linia ma mieć długość
2117 km, kosztować ok. 154 mld.$ i być połączona w jeden system w 2018
roku.
Całkowity koszt inwestycji kolejowych w krajach GCC ma
wynieść powyżej 200 mld.$ i zdecydowanie poprawić jakość i szybkość połączeń.
Przerzucenie transportu masowego na szyny znacznie
poprawi bezpieczeństwo na drogach, bo część ciężarówek jest w opłakanym stanie
technicznym, wielu kierowców ma marne umiejętności, a o ograniczeniach w czasie
ich pracy nikt nigdy nie słyszał. Dołóżcie do tego brak klimatyzacji w tych
autach i macie prawie pełny obraz zagrożenia.
Z deklaracji i wynika, że podróż pociągiem osobowym
będzie odbywać się z prędkościami ok. 220km/h , pociągi towarowe mają poruszać
się z prędkością od 80 do 120 km/h.
Nie będzie konieczności budowania linii elektrycznych
ponieważ używane będą tylko lokomotywy spalinowe. Połączenie pomiędzy Arabią
Saudyjską a Bahrajnem będzie odbywać się po już istniejącym moście (i może
Marecek będzie mógł wreszcie w komforcie czytać książki zamiast się wściekać w
samochodzie na granicy :-D)
Taak, to może
porównajmy tę inwestycję z "szybkim połączeniem kolejowym" pomiędzy Łodzią a Warszawą (cale 130 km.) ?
Remont linii
kolejowej Łódź-Warszawa zaczął się w 2006 roku i trwa do dziś (w optymistycznym
wariancie skończy się po 10 latach).
W 1995 roku pociąg "Telimena" pobił historyczny rekord czasu przejazdu na trasie Łódź - Warszawa. Podróż trwała 80 minut, czyli 8 minut krócej niż podróż legendarną lux-torpedą w 1936 rokuźródło |
*** Gulf Cooperation Council
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych