9/23/2013

Weekend z przerwą czyli musiałem popracować

Lubię poświętować, ale jak na razie w Arabii Saudyjskiej jakoś nie miałem okazji.
Przyleciałem już po święcie Id al-Fitr będącym zakończeniem miesiąca postu - Ramadanu.
Zazdroszczę trochę moim kolegom zza miedzy czyli tym, którzy pracują w Katarze, szczególnie w firmach państwowych.
Ci to potrafią świętować :)
W październiku przypada święto Kurban Bajram (Ied Al-Adha, Święto Ofiarowania - jedno z najważniejszych świąt w Islamie), które trwa cztery dni.
W tym roku w Katarze Kurban Bajram będzie podobno trwać dni …. dwadzieścia.

Poniżej (za stroną  Muzułmańskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej) – na prośbę Marka - podaję tegoroczny kalendarz świąt muzułmańskich.

Mawlid an-Nabi
(dzień narodzin Proroka)
- 24 stycznia 2013 (czwartek) - 12 Rabi Al-Ałłal 1434

Ramadan
- 1-wszy Terałich (Zapośnik) - 8 lipca 2013 (poniedziałek) - 29 Sza'aban 1434
- 1-wszy dzień Ramadanu (Post) - 9 lipca 2013 (wtorek) - 1 Ramadan 1434
- 15-sty Terałich - 22 lipca 2013 (poniedziełek) - 14 Ramadan 1434
- Kadyr Noc (Noc Przeznaczenia) - 3 sierpnia 2013 (sobota) - 26 Ramadan 1434

Ramadan Bajram (Ied Al-Fitr)
- 1-wszy dzień - 8 sierpnia 2013 (czwartek) - 1 Szałłal 1434
- 2-gi dzień - 9 sierpnia 2013 (piątek) - 2 Szałłal 1434
- 3-ci dzień - 10 sierpnia 2013 (sobota) - 3 Szałłal 1434

Kurban Bajram (Ied Al-Adha)
- 1-wszy dzień - 15 października 2013 (wtorek) - 10 Zul-Hidżdża 1434
- 2-gi dzień - 16 października 2013 (środa) - 11 Zul-Hidżdża 1434
- 3-ci dzień - 17 października 2013 (czwartek) - 12 Zul-Hidżdża 1434
- 4-ty dzień - 18 października 2013 (piątek) - 13 Zul-Hidżdża 1434

Nowy Rok Muzułmański (1435 hidżry)
- 4 listopada 2013 (poniedziałek) - 1 Muharram 1435

Dzień Aszura (dzień pokuty i postu)
- 13 listopada 2013 (środa) - 10 Muharram 1435

Meczet w Kruszynianach


16 komentarzy:

  1. Takie trzy tygodniowe święta to ja bym chciała mieć w Polsce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa sprawa. Kiedy przetlumaczylem tytul Twojego bloga na koreanski to otrzymalem:
    사우디 아라비아의 눈 기둥이없는 숲이나 사막에서
    Nastepnie uzyskany tekst przetlumaczylem z powrotem na polski i co wyszlo?
    Babylon:
    Arabia Saudyjska ma oczy słupy z lasu nie jest na pustyni lub
    Google:
    Arabia Saudyjska nie ma oczy filarów w lesie lub pustyni
    I na koncu Misrosoft:
    Arabia Saudyjska ma filar w oczach lasu lub na pustyni
    Dobre, co?
    Slawek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przetłumacz na czeski i węgierski :)

      Usuń
    2. Po przetłumaczeniu ponownie na polski otrzymałem "W lesie lub pustyni bez bieguna oczy Arabii Saudyjskiej

      Usuń
    3. i drugie Bez lesie lub na pustyni w Arabii Saudyjskiej w Polaka warunki

      Usuń
  3. Meczet w Kruszynianach a zaraz obok Tatarska Jurta u Bogdanowiczów i te wszystkie piereczekawniki, kibiny i co tam jeszcze. A pod górką cerkiew i cmentarz prawosławny. Jeśc mi się chce, chliip, chliip, chliip. Wspomnienia bolą. Jurta na podwórku, taka z Mongolii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marek 1 kod kreskowy - na co Ty masz apetyt, jeżeli ostatnie Twoje słowa to "jeść mi się chce" a wcześniej. .. "A pod górką cerkiew i cmentarz prawosławny" ??? :D

      Usuń
    2. Oj tam, oj tam. Wspomnienia biegną przez głowę.
      W Kruszynianach mam ochotę tylko na miejsce przy stole w Tatarskiej Jurcie. Wioska ciekawa. Zdania bez ładu i składu pomieszane, jakby obrazy, które biegną przed oczami.
      Lubię takie miejsca, pomieszania kultur, światów, wierzeń. Z jednej strony wsi meczet i imam, z drugiej cerkiew i pop. Klimat jedyny w swoim rodzaju. Nasze mózgi wypełnione papką popkultury i technoświadomości potrzebują od czasu do czasu wyciszenia. Ostatni swój urlop spędziłem w miejscu, gdzie internet docierał tylko drogą satelitarną. Po 3 dniach nie chciałem już sprawdzać poczty.

      Usuń
    3. My tak wyjeżdzaliśmy na weekendy. Gdzieś do lasu, połazić, porobić zdjęcia etc. dlatego doskonale Cię rozumiem. Czasami miejsca, gdzie nawet sygnału GSM nie ma przez kilka dni nie doprowadzą do upadku cywilizacji, jak może się wydawać :)

      Usuń
  4. Karolina (UK, niestety)23.09.2013, 19:10

    Podlasie!!! Jedno z moich ulubionych miejsc w Polsce i dowod na to, ze islam moze (wbrew temu, co dzieje sie na zachodzie Europy) sie swietne integrowac w kraju chrzescijanskim.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ale myśmy wzajemne relacje z Tatarami układali kilkaset lat. Nie zawsze nasi obecnie Polscy Tatarzy przybywali na ziemie Rzeczpospolitej w celach pokojowych. Dość często po łupy i jasyr :)
      Ale swojej przybranej Ojczyźnie wielokrotnie złożyli daninę krwi jak np. podczas wojny 1920r.

      Usuń
  5. Z tego co widzę to będziesz miał trochę odpoczynku.
    A co do islamu i meczetu w Polsce to kiedyś była afera
    W Warszawie miał powstać nowy meczet
    I doszło do mocno egzotycznej koalicji sprzeciwu
    Liga Polskich Rodzin + Wietnamczycy z Diamentowej (lub Szmaragdowej )Drogi
    Czy powstał nie wiem
    Wiem że też miał powstać gdzieś we Włochach (Dzielinca Wawy jak ktoś nie wie)
    Też ludzie protestowali gdyż nie chcieli słuchać zawodzenia imama
    Tak na marginesie ja mieszkam blisko kościoła kiedyś o 6,12,15,18,21 odzywały się kuranty.Ludzie się wnerwiali proboszcz niemal oberwał
    Jak się przeprowadziłem ( ta cholerna obwodnica) nie mogłem się przyzwyczaić.
    Teraz jest cicho-Nowy proboszcz to nowe zwyczaje
    Na terenie gminy Raszyn są też świątynie Sikhijska i Buddyjska
    Kiedyś w CH Janki cała brygada mnichów buddyjskich przyszła na lody do Grycana :)
    Pozdro Marek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Meczet powstał, ale bez minaretu i głośników z których płyną wezwania do modlitwy przy Rondzie Zesłańców Syberyjskich. Z tego co wiem, jest to meczet wahabicki (ale gwarancji nie daję) a na pewno Wielki Mufti Polski Tomasz Miśkiewicz posiada wykształcenie szariackie. Ukończył wyższe studia licencjackie z zakresu prawa muzułmańskiego w Arabii Saudyjskiej.

      Usuń
  6. Ilu ludzi, ile wyznań, tyle świąt - i to jeszcze nie w tym samym czasie. Idzie się pogubić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stawiam na Katarczyków. Są to ludzie uwielbiający świętować, więc połączenie świąt muzułmańskich z chrzścijańskimi (przy duuużej ilości expatów) ze świętami narodowymi nie jest tak odległą przyszłością, mimo, że Katarczycy, wbrew powszechnemu o Nich wyobrażeniu są tradycjonalistami i konserwatystami wcale nie mniejszymi niż Saudyjczycy, ale zachowują się z mniejszą ostentacją

      Usuń

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych