11/25/2013

Fryzjerzy w Bahrajnie czyli jak to jest z tą tolerancją

Poskarżyłem się Markowi, który wcześniej przeczytał mój wpis o fryzjerze w Saudi i stwierdził, że ma dobry zakład fryzjerski w Manamie.
Cosik się podśmiewał, ale że człowiek z niego z gruntu radosny, to przyjąłem, że to efekt tego, że nas syndrom dnia poprzedniego powoli zaczął opuszczać :)
Po załatwieniu innych spraw związanych z Jihanowo-Markową flotą samochodową udaliśmy się na postrzyżyny, bo i Marek pewnej konserwacji swojej fryzury wymagał.
Dojechaliśmy a tam przed wejściem stoi trzech niedużych facetów z Filipin, którzy mieli akurat przerwę na fajkę.
I doznałem lekkiego szoku poznawczego.
Wiecie, co generalnie mówi się o orientacji seksualnej fryzjerów :D
W ich przypadku to 100% prawda i absolutnie się z nią nie kryją.
Były to trzy najbardziej „przegięte ciotki” jakie w całym swoim długim życiu widziałem.
Jak się komuś nie podoba to określenie i uznaje je za obraźliwe spieszę donieść, że takiego określenia używa jeden  mój znajomy, który „heteronormatywny” nie jest, także oburzenie kierujcie w Jego kierunku :P
Jeden z Panów już się miał brać za strzyżenie mego łba, ale został odsunięty od tej czynności przez drugiego, który ewidentnie poczuł do mnie miętę.
Marek mało się ze śmiechu nie zaczął turlać po salonie.
Tak, On ma fajnie, bo „chłopcy” wiedzą, że za niestosowne zachowanie Jihan by ich wyprostowała, a mnie nie miał kto bronić
Siedze „lekko” spięty a gość mnie zaczyna podrywać.
I weź tu człowieku coś zrób, jak nie chcesz zrobić popeliny.
Całe szczęście, że moja fryzura nie wymagała zbyt dużych wysiłków, ale i tak miałem propozycję masażu i nie obyło się bez mycia włosów oraz komentarzy, że taki spięty jestem i wyglądam jakbym go chciał pogryźć.
I – przypominam- jest to miejsce kilkanaście kilometrów od granicy z jednym z najbardziej surowych obyczajowo krajów.
Nie mam pojęcia jakie byłyby losy tego zakładu w Polsce, a tam sobie spokojnie działa i nikomu to nie przeszkadza.
Co raz bardziej zadziwia mnie Zatoka.



18 komentarzy:

  1. Czy to tylko fryzjerzy męscy? ;-) Mnie akurat taki zakład na osiedlu by nie przeszkadzał, choć oczywistym jest, że jest raczej niemożliwy... Ja lubię kiedy obok siebie w pokoju i w spokoju współistnieje różnorodność, ale Polsce do jej akceptacji brakuje jeszcze lat świetlnych.

    A tak w ogóle - poprawiłeś mi humor tym postem ;). Wyobraziłam sobie te zaloty fryzjerskie do Ciebie ha ha ha. A te "cioty" były jakoś szczególnie przyodziane czy tylko zachowanie takie swoiste?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To trzeba zapytać Marka, ale podejrzewam, że tylko męscy :) Wyobraź sobie, że mój "adorator" to tak mniej więcej połowa mnie, także fakt ten poprawi Ci humor jeszcze bardziej :P

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Alisa- co hahaha, sprawa poważna była. Ciekaw jestem Twojego hahaha w mojej sytuacji :P

      Usuń
  3. Doświadczenie niechcianych męskich zalotów pozwala facetowi lepiej zrozumieć kobiety :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tesiu-ale wolałbym mimo wszystko, abym doświadczał zalotów płci przeciwnej, nawet niechcianych. Może jestem staroświecki i konserwatywny, ale wolałby

      Usuń
    2. Obawiam się, że właśnie takie przywiązanie do staroświeckich zasad rozpala opisanego fryzjera :-) Specjalistką nie jestem, ale czytałam, że niektórzy lubią takich stuprocentowych facetów. Może gdybyś puścił do niego oczko, poczułby się trochę rozczarowany i mniej rozochocony. Radziłabym spróbować ;-)

      Usuń
    3. Z mojej oceny ryzyka wynika efekt przeciwny. Bo odwołując się do Twojej poprzedniej wypowiedzi, czyli że tak czuja się kobiety, to raczej nie przyniesie to pozytywnego skutku, jak sie dziewczę zacznie wdzięczyć do niechcianego adoratora

      Usuń
    4. Jak wspomniałam, tu może zadziałać fakt, że puszczający oczko do fryzjera stuprocentowy facet, może stracić (w oczach tegoż fryzjera) troszkę swojego szorstkiego, męskiego uroku.

      Usuń
    5. Tesia- sorry, ale nie udąło Ci się mnie przekonać. Ryzyko jest zbyt poważne. Wolę uchodzić za gbura i tyle

      Usuń
    6. To całe szczęście :-)

      Usuń
    7. Też jakoś się lepiej czuję w swojej męskiej skórze :) Jakoś ideologia gender nie ma na mnie wpływu

      Usuń
  4. Super sprawa - w końcu masz jednak obcięte włosy nie?:)A tak swoja drogą nie wiem jak się to dzieje,że właśnie geje są doskonałymi fryzjerami, stylistami itp. Mają większe wyczucie stylu czy osobowości ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pojęcia nie mam, podobnie z resztą z jest ze sporą grupą projektantów mody :)

      Usuń
  5. Ja bym przed wizytą w takim zakładzie założył pas cnoty:)
    Marek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A już na pewno nie schylił się po np.banknot, bo ze znalezionego wyszedłby zarobiony

      Usuń
  6. O żesz, ale miałeś 'przygodę'. Gdzie jak gdzie ale w tamtych krajach Błękitnej Ostrygi nie spodziewałbym się. To już lepiej przeczekać wieczorne modły niż przeżywać takie atrakcje. Chyba wrócisz do poprzedniego, inszalla.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też byłem w szoku, uwierz mi :) Ale dylemat mam - goście się znają na swoim fachu, strzygą szybko i solidnie. Te patałachy tutaj to zgroza. Także - idziemy we dwóch z Markiem, Jihan jako obstawa i będzie OK. Albo skorzystam z rady drugiego Marka :D

      Usuń

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych