Usłyszałem ostatnio w radiu, że los polskiego przedsiębiorcy wielce na sercu Władzy Naszej Umiłowanej leży.
Czym się to objawia ?
Ano tym, że do "wspierania"rodzimej przedsiębiorczości powołane jest 20 (słownie dwadzieścia) wszelkiego typu organów kontrolnych.
Ani chybi, takie kontrole niesamowicie wręcz wpływają na prężność i wydajność każdej firmy, bo po coś przecież Władza Nasza Umiłowania organa takie powołała.
Po wizycie na stacji benzynowej mam jeszcze kolejny pomysł, jak skutecznie wspierać firmy, a i osoby fizyczne byłoby można wspomagać, ograniczając jednocześnie bezrobocie przez powołanie służby o numerze porządkowym dwadzieścia jeden.
Po tym, jak zapłaciłem za paliwo typu diesel przy jednokrotnym tankowaniu mniej więcej równoważność tego, co wydałem w Arabii Saudyjskiej przez ostatni rok na benzynę narodził się właśnie pomysł bezwzględnego kontrolowania wszystkich osób tankujących samochody do pełna.
Bo poza przedstawicielami Władzy Naszej Umiłowanej i stowarzyszenia Posady Swoim Ludziom żadnego uczciwego człowiek nie stać na takie rozpasanie jak tankowanie do pełna zbiornika w samochodzie większym od TICO.
Czym się to objawia ?
Ano tym, że do "wspierania"rodzimej przedsiębiorczości powołane jest 20 (słownie dwadzieścia) wszelkiego typu organów kontrolnych.
Ani chybi, takie kontrole niesamowicie wręcz wpływają na prężność i wydajność każdej firmy, bo po coś przecież Władza Nasza Umiłowania organa takie powołała.
Po wizycie na stacji benzynowej mam jeszcze kolejny pomysł, jak skutecznie wspierać firmy, a i osoby fizyczne byłoby można wspomagać, ograniczając jednocześnie bezrobocie przez powołanie służby o numerze porządkowym dwadzieścia jeden.
Po tym, jak zapłaciłem za paliwo typu diesel przy jednokrotnym tankowaniu mniej więcej równoważność tego, co wydałem w Arabii Saudyjskiej przez ostatni rok na benzynę narodził się właśnie pomysł bezwzględnego kontrolowania wszystkich osób tankujących samochody do pełna.
Bo poza przedstawicielami Władzy Naszej Umiłowanej i stowarzyszenia Posady Swoim Ludziom żadnego uczciwego człowiek nie stać na takie rozpasanie jak tankowanie do pełna zbiornika w samochodzie większym od TICO.
źródło |
1. Wacha w KSA jest w cenie wody (no, przesadzam, ale w porownaniu z innymi krajami, nie jest az tak zle, a w PL cena benzynki jest jedna z tanszych w UE)
OdpowiedzUsuń2. Sila nabywcza mediany pensji w PL jest w kiblu na dnie i tu bym upatrywala problemow...
3. To, co w Polsce sie slyszy w mediach, mozna sobie w d* wsadzic.
Futrzaku- wacha jest czterokrotnie TAŃSZA od wody to raz :-D
UsuńMoże i jest i tańsza w kwotach bezwzględnych, ale już z siłą nabywczą pensja/ilość litrów to już taka tania nie jest to dwa :-)
Pełna zgoda- to trzy :-)
No tak, wacha tansza od wody to tylko w KSA....
UsuńJuz nie w Wenezueli, bo jednak tam z wodą nie maja problemow :)
Futrzaku- u nas wodę odsalają i przepompowują wielkimi rurami z Al -Khobar do... Rijadu :-)
UsuńTo jakieś drobne...428 kilometrów :-)
To musi kosztować :-D
Sam proces odsalania na duza, przemyslowa skale jest drogi (energozerny), do tego transport... No tak :)
UsuńNo ale jak sie chce miec stolyce na srodku pustyni... :-P
A kto bogatemu zabroni ? :D :D :D
UsuńA ja testuje sobie fajna maszynke. Diesel, rzedowa "szostka", dwie turbiny. O mocy nie bede nawet wspominal zeby nikogo nie wpedzic w kompleksy, he he he :))
OdpowiedzUsuńEcot- to jak już powiedziałeś A to powiedz B :-)
UsuńCo to za fura jest, choć nie ukrywam,że osobiście wolę silniki widlaste z ośmioma garami.
Uwielbiam tę muzykę płynącą spod maski :-)
Widlaste osemki to sa dobre ale nie najwieksze. Najwieksze silniki to silniki rzedowe. W "mojej" maszynce nie jest najwiekszy, pojemnosc skokowa "tylko" 7,5 (ale za to metra szesciennego). Dwie turbiny Mitsubishi plus auxiliary blowers zapewniaja moc 23.270 KM (slownie dwadziesciatrzytysiacedwiesciesiedemdziesiat koni mechanicznych). Sama maszynka mierzy 276m dlugosci, 48m szerokosci i 40.5m wysokosci. W tej chwili jestesmy gdzies miedzy Japonia a Korea. Pozdro!
UsuńEcot- i to są właśnie efekty niefrasobliwego operowania gazem i sprzęgłem. Jakbyś mniej cisnął na zakręcie, to byś teraz nie musiał pisać z Morza Japońskiego :-D
UsuńWitaj w kraju umiłowanym :)
OdpowiedzUsuńTia....
UsuńNic dodać, nic ująć, tylko za co ja mam go miłować ?
za wierzby płaczące i te przydrożne , za Morskie Oko, za syrenkę warszawską, Lecha Wałęsę, Fryderyka Chopina i krówki ciągutki oj tam coś się znajdzie :) a tak poza tym konkursem to wpadłam na taki pomysł bo o tym chyba nie pisaliście..........system finansowy w kraju muzułmańskim jednak różni się od "naszego zachodniego" np. nie wolno uprawiać lichwy czyli np. brać odsetek w banku od pożyczek.... napisalibyście coś na ten temat ???? jak to funkcjonuje ???? Iwona
UsuńIwonka - a o Tatrach i krzyżu na Giewoncie nie zapominaj, tudzież jedna postać Wielkiego (lub Największego) Polaka Ci umknęła, a za to to można zdrowo w kurii beknąć :-D
UsuńCo do systemu bankowego - wiem, że istnieje coś takiego jak bankowość islamska. Szczegółów nie znam, ale będę musiał na tę okoliczność Aishę przesłuchać, to wtedy coś napiszę.
Dzięki za podpowiedź.
Ania - dzięki za pomoc. Postaram się jak najszybciej uzupełnić swoją wiedzę i dopisać szczegóły :-)
Usuń