7/16/2013

Test nowej drogi do „domu” czyli pewnie polecę przez Bahrajn

Nie tylko ja w domowe pielesza zawitałem i dziś udało mi się porozmawiać z Markiem, który też na krótki urlop się pojawił.
Po dłuższej rozmowie doszliśmy do „odkrywczego” wniosku, że lot do Dammam jest bez sensu, ze względu na koszmarne kolejki do odprawy granicznej.
Mieszkamy bliżej Manamy, niż Dammam, to przetestujemy drogę przez Bahrajn do Al-Khobar.
Czekam tylko na wieści z firmy, czy łaskawie zapewnią mi transfer z lotniska w Manamie do „domu”.


Planowana trasa przelotu
Warszawa - Doha
Doha - Mananma
Manama - Al-Khobar (przejazd samochodem przez mój ulubiony most)


4 komentarze:

  1. ...tak jak radziłem koledze M. - trzy razy się upewnij, że Cię wpuszczą. Bo Polacy na lotnisku w Bahrajnie mają długą historię bycia niewpuszczanym (to nie causeway). Polska nie jest na liście wpuszczanych krajów, a do tego zawsze mogą Ci powiedzieć, żebyś wziął samolot do Dammam - wtedy wyjdziesz na tym interesie jak Zabłocki na mydle!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To trzeba bedzie skorzystać z wersji "hotel-sponsor" i pewnie zwrócę się do Ciebie o pomoc :D
      Każde rozwiązanie (byle skuteczne) jest lepsze niż wielogodzinny pobyt w Dammam na lotnisku z perspektywą 140 km. do domu.

      Usuń
  2. Nie wiem jak u Was,ale w UAE Ministry of Interior wyszło z inicjatywą darmowej rejestracji dla lokali, GCC narodowości i rezydentów do możliwości odprawy w trybie szybkim.Przykładamy paszporcik do komputera -> skanujemy -> otwierają się automatyczne drzwi, wtedy sami skanujemy oko i otwierają się kolejne drzwi i tada!Po bólu,bez pieczątek w paszporcie i bez kolejek! Taka darmowa akcja trwała kilka dni,a punkty do rejestracji umieszczono w centrach handlowych(tak było w Abu Dhabi,nie wiem jak w Dubaju).
    A w realu? Miałam okazję lecieć ostatnio z Abu Dhabi do Polski
    (też przez Doha)i niestety takowego urządzenia ułatwiającego odprawę na lotnisku nie znalazłam (jak mnie to pan z ministerstwa przy rejestracji informował i uczył ja korzystać z samoobsługowego urządzenia odprawiającego)...ale zapytałam i zaraz mnie poprowadzono dla odprawy dla GCC Nationality ha! I kolejka mnie ominęła i czasu na kawkę w bezcłówce starczyło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas to dopiero zobaczę teraz, jak już polecę z nową wizą :) Ale na takie luksusy sie raczej nie zanosi. Jednyne, co mi będzie lżej to przejście bramka dla GCC :) a to już duuuużo zmieni

      Usuń

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych