O rożnych zagrywkach z dyplomami już słyszałem lub o nich czytałem.
Ale ta wiadomość zwaliła mnie z nóg.
W Internecie na terenie Saudi funkcjonował sprzedawca "bezstresowych" dyplomów.
To nie jest coś, co mnie zaskoczyło, bo od dawna wiadomo, ze fałszywe dyplomy są plaga w tym kraju.
Szczególnie, jeżeli chodzi o dyplomy z Indii czy Pakistanu.
Sam widziałem dyplom inżyniera chemii (ogólnej) :-D Rozwaliły mnie ceny - goście rozdają dyplomy praktycznie za darmo.
No bo co to jest za cena - 1000 SAR za licencjat, 1200 SAR za magisterkę, 1400 SAR za doktorat a 1600 SAR za profesurę - tanio jak barszcz.
I to jeszcze dyplom szacownego Buxton University z Wielkiej Brytanii :-) No nic, tylko zostać profesorem za mniej niż półtora tysiąca złotych.
Ale jak tak patrzę na niektórych profesorów prowadzących "naukowe" wywody typu "pijuuu, wziuuu" czy zgniatających puszki po piwie co ma służyć jako niezbity dowód zamachu a nie na katastrofy lotniczej to się poważnie zaczynam zastanawiać nad zakupem takiego dyplomu :-D Zostałbym cenionym ekspertem, Panem Profesorem z UK, zacząłbym opowiadać niewyobrażalne brednie a rzesza fanów spijałaby słowa z ust mych.
Poznałbym ciekawych ludzi i pewnie pieniądze niemałe zarobił.
Ale niestety, oferenta bezstresowego wykształcenia już zawinęli i ekspertem od spraw wszelakich już nie zostanę.
Musze sam na swoje (kolejne) dyplomy pracować i stresu pewnie się przy nich pojawi sporo.
A mogło być tak pięknie :-(
Źródło: Saudi Gazette
Ale ta wiadomość zwaliła mnie z nóg.
W Internecie na terenie Saudi funkcjonował sprzedawca "bezstresowych" dyplomów.
To nie jest coś, co mnie zaskoczyło, bo od dawna wiadomo, ze fałszywe dyplomy są plaga w tym kraju.
Szczególnie, jeżeli chodzi o dyplomy z Indii czy Pakistanu.
Sam widziałem dyplom inżyniera chemii (ogólnej) :-D Rozwaliły mnie ceny - goście rozdają dyplomy praktycznie za darmo.
No bo co to jest za cena - 1000 SAR za licencjat, 1200 SAR za magisterkę, 1400 SAR za doktorat a 1600 SAR za profesurę - tanio jak barszcz.
I to jeszcze dyplom szacownego Buxton University z Wielkiej Brytanii :-) No nic, tylko zostać profesorem za mniej niż półtora tysiąca złotych.
Ale jak tak patrzę na niektórych profesorów prowadzących "naukowe" wywody typu "pijuuu, wziuuu" czy zgniatających puszki po piwie co ma służyć jako niezbity dowód zamachu a nie na katastrofy lotniczej to się poważnie zaczynam zastanawiać nad zakupem takiego dyplomu :-D Zostałbym cenionym ekspertem, Panem Profesorem z UK, zacząłbym opowiadać niewyobrażalne brednie a rzesza fanów spijałaby słowa z ust mych.
Poznałbym ciekawych ludzi i pewnie pieniądze niemałe zarobił.
Ale niestety, oferenta bezstresowego wykształcenia już zawinęli i ekspertem od spraw wszelakich już nie zostanę.
Musze sam na swoje (kolejne) dyplomy pracować i stresu pewnie się przy nich pojawi sporo.
A mogło być tak pięknie :-(
Źródło: Saudi Gazette
Źródło: Saudi Gazette |
Czuje Twoj bol, poniewaz ja sam zostalem akredytowanym specem HSE po PSP nawet za to nie placac. A potwierdza to papierk z szacownej instytucji z UK :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiem gdzie to PSP w Wawie lezy, ani jak sie zawleczke z czerwonej butli wyciaga :)
E (K....r)
Tak, super, a potem idziemy do lekarza , z takim dyplomem i dziwimy się ,że wyleczyć się nie możemy, szpitalem rządzi(kiepsko tak jak sam dyplom )kolejny specjalista z dyplomem , a idąc za ciosem krajem rządzi kolejnych kilku jeśli nie kilkudziesięciu polityków znawców z takimi właśnie dyplomami.A naród załamuje ręce i pyta gdzie są specjaliści? Przecież świat tak pędzi do przodu ,że wszystko nawet zdobycie dyplomu stało się takie łatwe. Szkoda ,że większości jednak to życia wcale nie ułatwia :(
OdpowiedzUsuńHehehe ale przeciez dziala tutaj "niewidzialna ręka wolnego rynku" pod tytułem popyt generuje podaż :-)))))))
OdpowiedzUsuńDyplomy? Choć, owszem pewnie otwierają kilka drzwi łatwej. Liczy się spryt i arogancja + ryzyko jak pokazują przykłady z życia. Spójrzmy na nasz kraj-afery z lekarzami w tle, wykonywał praktykę lekarską bez uprawnień.Strach się bać.
OdpowiedzUsuńA przecież nie o wykładowce mi chodzi, ma charyzmę,ciekawy temat potrafi zrobić wykład porywający tłumy nawet bez dyplomu. Prosze bardzo. Niech ma.
Buxton University nie istnieje w realu :)
OdpowiedzUsuńhttp://en.wikipedia.org/wiki/Buxton_University
Kizia
Zmienili szyld.
UsuńTeraz działają jako
Canterbury University (Seychelles) - oferując studia w trybie zaocznym, łacznie z doktoratami. Adres korespondecyjny mają na Seszelach.
Coś więcej na temat jaki to duży biznes - lewe dyplomy.
http://www.theguardian.com/education/2003/sep/09/highereducation.administration2
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzerwa na blogu była... już myślałem że Cię zamknęli i dali baty za ulepienie bałwana - jakiś Saudi duchowny stwierdził że lepienie bałwanów obraża zasady islamu :)) Swoją drogą ciekawe co grozi teraz temu podrabiaczowi dyplomów, hmm
OdpowiedzUsuńCzyżbyś zbieral zamowienia?
OdpowiedzUsuńTo chyba jeden kupił ten Saudyjski duchowny co zakazał lepienia bałwana bo to obraża Allaha
OdpowiedzUsuńMożesz napisać coś więcej o tym i o reakcjach po Charlie Hebdo